głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika 0patrztomy

Moblo działa? Kolejne święto w roku.

fadetoblack dodano: 12 czerwca 2012

Moblo działa? Kolejne święto w roku.

pamiętasz  jak obiecałam Ci  że się nie poddam? jak obiecałam walczyć  nawet jeśli nie będzie Cię tutaj? jak mówiłam  że jestem silna i wytrzymam? kłamałam. jestem nikim. nędznym skrawkiem człowieka wyniszczonego przez setki wspomnień  z mnóstwem ran zadawanych na przestrzeni lat. nie dałam rady. wcale się nie trzymam. na dobrą sprawę nie potrafię pójść nawet na Twój grób. ja to wszystko oddalam od siebie  bo jeszcze  mimo jedenastu minionych lat  nadal nie wierzę  że już nigdy Cię tu nie będzie. zamykam oczy  gdy przez przypadek wpadnie mi w ręce Twoje zdjęcie. odkładam je najgłębiej jak tylko można  by nie patrzeć  by nie wbijać sobie kolejnego sztyletu  w to podziurawione dość mocno serce. umieram  każdego dnia na nowo   bo bez Ciebie  bez Twojego wsparcia i bez Twojej dłoni  która miała prowadzić mnie przez całe życie   nie ma mnie. po prostu nie istnieję.   veriolla

veriolla dodano: 10 czerwca 2012

pamiętasz, jak obiecałam Ci, że się nie poddam? jak obiecałam walczyć, nawet jeśli nie będzie Cię tutaj? jak mówiłam, że jestem silna i wytrzymam? kłamałam. jestem nikim. nędznym skrawkiem człowieka wyniszczonego przez setki wspomnień, z mnóstwem ran zadawanych na przestrzeni lat. nie dałam rady. wcale się nie trzymam. na dobrą sprawę nie potrafię pójść nawet na Twój grób. ja to wszystko oddalam od siebie, bo jeszcze, mimo jedenastu minionych lat, nadal nie wierzę, że już nigdy Cię tu nie będzie. zamykam oczy, gdy przez przypadek wpadnie mi w ręce Twoje zdjęcie. odkładam je najgłębiej jak tylko można, by nie patrzeć, by nie wbijać sobie kolejnego sztyletu, w to podziurawione dość mocno serce. umieram, każdego dnia na nowo - bo bez Ciebie, bez Twojego wsparcia i bez Twojej dłoni, która miała prowadzić mnie przez całe życie - nie ma mnie. po prostu nie istnieję. / veriolla

Moje oczy   z natury niebieskie   teraz całkiem wyblakły.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 6 czerwca 2012

Moje oczy - z natury niebieskie - teraz całkiem wyblakły. / fadetoblack

Równie dobrze mogłabym znajdować się teraz pod wodą bez ani grama tlenu. Mogłabym próbować wypłynąć na powierzchnię  ale mimo tego cały czas znajdowałabym się na dnie. Dokładnie tak czuje się człowiek przy braku miłości. Dokładnie tak...   fadetoblack

fadetoblack dodano: 6 czerwca 2012

Równie dobrze mogłabym znajdować się teraz pod wodą bez ani grama tlenu. Mogłabym próbować wypłynąć na powierzchnię, ale mimo tego cały czas znajdowałabym się na dnie. Dokładnie tak czuje się człowiek przy braku miłości. Dokładnie tak... / fadetoblack

Moje życie jest jedną wielką improwizacją. Nie śmiem nawet zacząć planować przyszłości  nie chcę się i na tym polu rozczarować.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 6 czerwca 2012

Moje życie jest jedną wielką improwizacją. Nie śmiem nawet zacząć planować przyszłości, nie chcę się i na tym polu rozczarować. / fadetoblack

Przepraszam  ale nie potrafię kochać. Fragment serca odpowiedzialny za tą funkcję został mi brutalnie odebrany przez Niego.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 4 czerwca 2012

Przepraszam, ale nie potrafię kochać. Fragment serca odpowiedzialny za tą funkcję został mi brutalnie odebrany przez Niego. / fadetoblack

tak naprawdę  nigdy nie oczekiwałam  że pewnego dnia znów tu wrócisz  że w dłoniach niosąc swoje serce  oddasz mi je na własność. nie jego części  nie fragment  a całe  wraz ze wszystkim co w nim zawarte  wraz z miłością  wraz z nienawiścią  z każdym z uczuć i każdym odłamkiem bólu  wraz z emocjami i rysami na powierzchni  że to mi oddasz mięsień życia  by bez pośpiechu odejść  bez kolców pod klatką  bez słabnących uderzeń i odbicia echa  odejść nie czując już bólu  zerkając jedynie gdzieś z góry  spomiędzy chmur  jak pomimo wszystko  ten organ nadal bije  jak nadal obrazuje kolejne już życie.   endoftime.

endoftime dodano: 4 czerwca 2012

tak naprawdę, nigdy nie oczekiwałam, że pewnego dnia znów tu wrócisz, że w dłoniach niosąc swoje serce, oddasz mi je na własność. nie jego części, nie fragment, a całe, wraz ze wszystkim co w nim zawarte, wraz z miłością, wraz z nienawiścią, z każdym z uczuć i każdym odłamkiem bólu, wraz z emocjami i rysami na powierzchni, że to mi oddasz mięsień życia, by bez pośpiechu odejść, bez kolców pod klatką, bez słabnących uderzeń i odbicia echa, odejść nie czując już bólu, zerkając jedynie gdzieś z góry, spomiędzy chmur, jak pomimo wszystko, ten organ nadal bije, jak nadal obrazuje kolejne już życie. / endoftime.

w sercu  na marginesie  dwa słowa dziewięć liter  a w nich ranga istnienia  podsumowanie tego co czuję  tego czego pragnę  i co chcę udowadniać Ci do końca życia. w tle nikną słowa  ten abstrakt emocji  streszcza się pozycja a wraz z nią znaczenie  teraz? istotne jest to co mam  a wiedź  że doprawdy mam wiele  bo mając Ciebie  tak naprawdę czuję  że mam wszystko to  czego dla serca  potrzebowałam od zawsze.   endoftime.

endoftime dodano: 3 czerwca 2012

w sercu, na marginesie, dwa słowa dziewięć liter, a w nich ranga istnienia, podsumowanie tego co czuję, tego czego pragnę, i co chcę udowadniać Ci do końca życia. w tle nikną słowa, ten abstrakt emocji, streszcza się pozycja a wraz z nią znaczenie, teraz? istotne jest to co mam, a wiedź, że doprawdy mam wiele, bo mając Ciebie, tak naprawdę czuję, że mam wszystko to, czego dla serca, potrzebowałam od zawsze. / endoftime.

Chcę Cię całować  zlizywać krew z Twoich warg. Kochanie  to pragnienie buzuje  płynąc w moich żyłach.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 3 czerwca 2012

Chcę Cię całować, zlizywać krew z Twoich warg. Kochanie, to pragnienie buzuje, płynąc w moich żyłach. / fadetoblack

to taki bezsens  kiedy bez istnienia wierzę w szczęście  kiedy wierzę w słońce chwilę po deszczu  i w lepszy dzień tuż przed zamknięciem powiek  kiedy wierzę w ludzi  w tych  którzy bez względu na uczucie i to co  jeszcze wczoraj liczyło się ponad wszystko inne  sami sekundę temu zwątpili we mnie.   endoftime.

endoftime dodano: 2 czerwca 2012

to taki bezsens, kiedy bez istnienia wierzę w szczęście, kiedy wierzę w słońce chwilę po deszczu, i w lepszy dzień tuż przed zamknięciem powiek, kiedy wierzę w ludzi, w tych, którzy bez względu na uczucie i to co, jeszcze wczoraj liczyło się ponad wszystko inne, sami sekundę temu zwątpili we mnie. / endoftime.

zastanawiałam się jak to wszystko ogarniał. niekiedy dopadała mnie myśl  że może ktoś stwarza mapę do każdego człowieka i on zdobył taką do mnie. byłam pewna   przejrzał moje wnętrze. widział namiastkę dziecka  które wciąż wiele opiera na marzeniach i wyczuwał tą delikatnie zakopaną wrażliwość. uśmiechał się  gdy kładłam się spać w piżamie z kłapouchym  przed zaśnięciem wypijając kubek kakao. traktował mnie mimo tego poważnie  poruszając rozmowy na każdy temat  począwszy od banałów aż po moralność człowieka. nie doceniałam tego? doceniałam  zawsze. i to niszczyło. poczucie  że odwdzięczam mu się za to wszystko tylko w minimalnym stopniu.

definicjamiloscii dodano: 2 czerwca 2012

zastanawiałam się jak to wszystko ogarniał. niekiedy dopadała mnie myśl, że może ktoś stwarza mapę do każdego człowieka i on zdobył taką do mnie. byłam pewna - przejrzał moje wnętrze. widział namiastkę dziecka, które wciąż wiele opiera na marzeniach i wyczuwał tą delikatnie zakopaną wrażliwość. uśmiechał się, gdy kładłam się spać w piżamie z kłapouchym, przed zaśnięciem wypijając kubek kakao. traktował mnie mimo tego poważnie, poruszając rozmowy na każdy temat, począwszy od banałów aż po moralność człowieka. nie doceniałam tego? doceniałam, zawsze. i to niszczyło. poczucie, że odwdzięczam mu się za to wszystko tylko w minimalnym stopniu.

dziecinada z okazji pierwszego czerwca i wymienianie się kartami z wymawianym numerem co do danego pytania czy zdania. dwójka od Niego i dające cholernie do myślenia:  nie baw się uczuciami innych   bo przecież miał być odpornym  nie czuć.

definicjamiloscii dodano: 2 czerwca 2012

dziecinada z okazji pierwszego czerwca i wymienianie się kartami z wymawianym numerem co do danego pytania czy zdania. dwójka od Niego i dające cholernie do myślenia: "nie baw się uczuciami innych", bo przecież miał być odpornym, nie czuć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć