 |
spamzoreq.moblo.pl
nie bo tu nie ma nieba. jest prześwit między wieżowcami..
|
|
 |
|
nie, bo tu nie ma nieba. jest prześwit między wieżowcami..
|
|
 |
|
i już się modlę do spadających gwiazd, bo mi brakuje ciepła, tych rozchylonych warg..
|
|
 |
|
nie to, że Twe myśli, daleko od mych rąk..
|
|
 |
|
nie chodzi nam o nic, może tylko o ciepłe strumienie powietrza, przekazywane z ust, do ust..
|
|
 |
|
wiruje mi w głowie powietrze, jakieś takie cięższe...
|
|
 |
|
raczej każdy ma prawo marzyć inaczej, czuć ból, przywiązanie, miłość, smutek też inaczej.
|
|
 |
|
gdzieś tam pare kroków jeszcze przede mną, jest słońce, ukryte w pewnych dłoniach..
|
|
 |
|
to obsesja. to choroba. to uzależnienie.
|
|
 |
|
w tamtym momencie można było poczuć nagły odpływ energii, radości, nadziei, a nawet sensu.. wszystko to w jednej chwili poszło się jebać.
|
|
 |
|
ej! złap mi szczęście. największe, najcięższe..
|
|
 |
|
niebo.. a niebo, to ja mam jak jesteś obok. ;*
|
|
 |
|
przecież nie ma tu nic, co by mogło rządzić NAMI.
|
|
|
|