Częsc 1.Nigdy nie odezwała się pierwsza do chłopaka sądziła że to zniszczy jej honor.Chodząc z kąta w kąt snuła się jak cień po całym domu ,czekała aż on napisze,zadzwoni,wyśle chociaż jedną głupią kropeczkę w sms.Nie liczyła na więcej. Znała go,wiedziała że po kłótni nie będzie milutki jak zawsze ale się odezwie,tak myślała. Czekała dzień,dwa,trzy. W szkole nie usłyszała nawet głupiego cześć od niego.Wreszcie zobaczyła 40 nieodebranych sms.`Przepraszam za wszystko .Nie chciałem Cię ranić ale skoro się nie odzywasz uważam że to koniec.Kocham Cię.;*;(` Po przeczytaniu wszystkich wiadomości zobaczyła sms z sieci. `Przepraszamy za problemy związane z siecią.` On pisał jednak żadna z wiadomości nie doszła.
|