najgorsze jest rozczulanie sie nad soba pt.JAKI JA ZRANIONY ktore to da nam przyzwolenie na na uleganie pokusom ,juz nie mowie takich jak UPIC SIE ,TRWAC W JAKICHKOLWIEK NALOGACH ale takich jak DOPUSZCZAC NA NIE BYCIE WIECZOREM ZMECZONYM,POZNO CHODZIC SPAC czy sie SPIESZYC ,to tez sa nasze nalogi,ZLE ZAPLANOWANY DZIEN lub obcosc SAMODYSCYPLINY,czym ze sa nasze nieszczescia? w porownaniu z ludzmi ktorzy dopiero co przezyli wojne,i tu taka mala przypowiesc,pewnego dnia zdany bylem nocowac u dopiero co poznanego kolegi Serba,troche pospiewalismy ,potanczylismy w dwojke i przyszlo sie nam klasc spac,Nesa bo tak mial kolega na imie uprzedzil mnie,na wszelki wypadek bo miewa wojenne horrory i moze sie zdazyc ze bedzie mial agresywne zachowania,moze dusic czy jakies inne calkiem nieprzewidziane ataki sennej agresji,na szczescie nic takiego nie bylo a naprawde wspanialy czlowiek,przyjaciel i to od niego zadedykuje tu pare wspanialych piosenek dla zranionych pt.RANO MOJA HEEEEJ !!! https://www.youtube.com/watch?v=CxChAOVF3hM
|