 |
zwolnij.moblo.pl
Moje słuchawki zawsze są splątane jednak wolę je rozplątywać w Twoim towarzystwie.
|
|
 |
|
Moje słuchawki zawsze są splątane, jednak wolę je rozplątywać w Twoim towarzystwie.
|
|
|
|
Jako przyjaciele wyjdziemy do miasta zakochanych, wrócimy stamtąd jako małżeństwo, w porządku? Przetrzymam Cię tam do utraty sił, bylebyś mnie pokochał. Tak, zwariowałam...
|
|
|
|
Jeśli chcesz możesz wyjść na przerwę, ale nie pozwolę Ci odejść.
|
|
|
|
Możemy się nienawidzić, ale i tak będę wspominać czas, gdy łączyła nas miłość. Gdy pragnęłeś, tak szczerze, bym została z Tobą, gdy ja chciałam, byś był bez przerwy. Dorosłam przy Tobie. Z dziewczynki zrobiłeś dziewczynę, bo nie powiem jeszcze, abym była wielce dorosłą kobietą, ale i tak dokonałeś niesamowitej przemiany. I za to w sumie Ci dziękuję, mimo nienawiści jaką dziś do Ciebie żywię.
|
|
|
|
Gdyby nie Ty, byłabym inna. Może milsza, przyjazna i dojrzalsza, ale wciąż byłabym naiwna.
|
|
|
|
I może potrafię zarażać dobrym humorem, ale zazwyczaj częściej to ja zarażam się od innych tym kiepskim.
|
|
|
|
Ciężko oddychać, kiedy mnie wołasz, na ten moment zatrzymuję w sobie oddech, bo wiem, że zaraz będę mogła go dzielić z Tobą.
|
|
|
|
Stawiam na przyjaźń, bo moja miłość już dawno poległa.
|
|
|
|
Masz to, o co mi chodzi i wiesz, że wybór dziś trafił na Ciebie.
|
|
|
|
Pytali z czego się śmieję, a śmiałam się za każdym razem, gdy chciało mi się płakać, wyobraźcie sobie ile razy się śmiałam tuż po rozstaniu z chłopakiem, z którym wiązałam bardzo odległą przyszłość.
|
|
|
|
Na pozór szczęśliwa, radosna, uśmiechnięta. Gdy nikogo nie ma tonie we łzach i zużytych chusteczkach.
|
|
|
|
Ale co powiedzieć o bólu serca? Jest taki, z którym zwracamy się do kardiologa, taki, który przychodzi z wiekiem, taki, na który są leki, taki, na który możemy coś zaradzić. I jest jeszcze jeden... Taki, który jest związany z miłością. Na to nie ma lekarstwa, lekarza i nic na to nie poradzimy. Czasem zastanawiam się, który z bóli serca jest najgorszy...
|
|
|
|
Pokaż komentarze (2)