|
zwariiiowanax333.moblo.pl
jesteś wszędzie... w moim sercu duszy myślach uczuciach słowach wszystko robię z myślą o tobie. czuję twój zapach choć cię tu nie ma. myśli unoszą mnie wysoko jak w
|
|
|
jesteś wszędzie... w moim sercu, duszy, myślach, uczuciach, słowach, wszystko robię z myślą o tobie. czuję twój zapach choć cię tu nie ma. myśli unoszą mnie wysoko jak wiatr jesienne liście. kocham ten stan, ale bardziej kocham uczucie, gdy jesteś blisko. | [ ? ]
|
|
|
bo ty wszedłeś we wszystkie moje narządy , zmieszałeś się z najdawniejszymi moimi wspomnieniami, dotarłeś tam gdzie nie ma jeszcze myśli, gdzie nie rodzą się nawet sny i gdyby ktoś wydarł cię ze mnie, zostałaby pustka, jak by nigdy mnie nie było. | [ ? ]
|
|
|
siedziała na oknie, patrząc w gwiazdy i pytając je co z nią jest nie tak, że ma takiego cholernego pecha. | [ ? ]
|
|
|
mimo, że nie znam się dobrze na ludziach i nie potrafię ich rozszyfrować, z tobą poszło mi zadziwiająco łatwo. | [ ? ]
|
|
|
oczekiwanie. pierwsza lekcja miłości, jakiej się nauczyłam. dzień dłuży się w nieskończoność, snujemy tysiące planów, prowadzimy sami ze sobą wymyślne dialogi, przyrzekamy się zmienić i trawmy w niepokoju, aż do nadejścia osoby, którą kochamy. a kiedy jest wreszcie obok to brak nam słów. bowiem długie godziny oczekiwania wywołują lęk, a lęk sprawia, że wstydzimy się okazać własne uczucia. | [ ? ]
|
|
|
to dziwne. w matematyce dwa minusy dają plus. nie nie zamierzam oznacza zamierzam. szklanka może być do połowy pełna i do połowy pusta. trzy zakręty w prawo dają zakręt w lewo. głusi słyszą czasem więcej niż pełnosprawni ludzie. grosik dla jednego jest niczym, a dla drugiego może oznaczać wszystko. gdy mówimy kocham ludzie odchodzą... więcz, czy wrócą, gdy powiemy ' nienawidzę ' ? | [ ? ]
|
|
|
Panie Boże, dlaczego stawiasz mi go na drodze, skoro wieszm że nie pozwolisz nam być razem ? | [ ? ]
|
|
|
tamtego dnia nie myślałam o konsekwencjach. nawet mi nie przyszło do głowy, że będę musiała kiedyś o tym wszystkim zapomnieć. | [ ? ]
|
|
|
wiedziałam od samego początku, wiedziałam, że cię stracę i że nigdy nie ujrzysz we mnie tego co ja ujrzałam w tobie. chcę, żebyż wiedział, że pokochałam cię od pierwszego dnia i nadal cię kocham, teraz bardziej niż kiedykolwiek, choćby miało ci być z tym ciężko. | [ ? ]
|
|
|
przywykłam do twoich słów, do twojego tonu głosu, do myśli, które zawsze były moimi. przywykłam do ciebie. | [ ? ]
|
|
|
śmiała się tak serdecznie, a on siedział obok wpatrzony w nią jak w obrazek. gdyby tylko wiedział, że ona śmieje się z losu, który bezradnie próbuje ją złapać w sidła miłości, wepchnąć w pierwszą lepszą miłostkę. lecz ona przyjmuje to z uśmiechem wiedząc, że w końcu już się przed tym nie oborni,. | [ ? ]
|
|
|
jego obecność działa na mnie obezwładniająco. | [ ? ]
|
|
|
|