|
zvariowana.moblo.pl
On stąd odszedł więc już na stałe Go nie ma. Samotność to kolejny powód żeby znowu się najebać.
|
|
|
On stąd odszedł, więc już na stałe Go nie ma. Samotność to kolejny powód, żeby znowu się najebać.
|
|
|
Co ranek wstaję, siadam na brzegu łózka patrze w ścianę, naprzeciwko i mówię do siebie - ogarnij się, on nie jest tego wart.
|
|
|
najbardziej. najmocniej. na wieki.
|
|
|
1 zasada życia. nie przywiązuj się do rzeczy, miejsc, ludzi.
|
|
|
Masz chłopaka? Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję. Pewnie w tym momencie nasuwa ci się pytanie 'dlaczego?'. Ponieważ nie preferuje miłości na sile. Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko dlatego żeby był. W miłości nie uwzględniam kompromisów. W spólnym byciu razem owszem. Czemu taka jestem? Dojrzałam.
|
|
|
na początku tylko przyjaciel, potem wielka miłość, a na końcu najgorszy facet na świecie.
|
|
|
jestem po prostu kolejną dziewczyną , która wierzy w coś , co nigdy się nie wydarzy .
|
|
|
' często te złe decyzje, tworzą najlepsze historie.
|
|
|
Co znaczy być szczęśliwym ? To powiedzieć : " mam to w dupie " i w to uwierzyć.
|
|
|
usiłując nie uronić żadnej z łez siedziała przy komputerze i bezsensownie gapiła się na pulpit. sztukę opanowywania łez opanowała do perfekcji, została jeszcze sztuka okłamywania samej siebie.
|
|
|
a kiedy rozmawiali przez telefon uśmiech nie znikał jej z twarzy. uświadomiła sobie że bardzo go jej brakuje
|
|
|
Tej nocy była pod wpływem alkoholu. Prawie nie wiedziała co się dzieje dookoła. Leżała w ciemnym pokoju, na wygodnym łóżku. Słuchała muzyki, której chciała słuchać. Był tam z nią On. Czuła jak Jego palce wplatały się w jej włosy. Poczuła się... Lepiej, o wiele lepiej. Chciała, żeby ta chwila trwała wiecznie. Zasnęła. Kiedy sie obudziła Jego już nie było.
|
|
|
|