 |
|
-Czy chociaż wiesz, że ona ma sześć różnych uśmiechów?
-Ma sześć uśmiechów?
-Tak. Pierwszy, gdy coś ją naprawdę rozśmieszy.
Drugi, gdy śmieje się z grzeczności.
Trzeci, gdy snuje plany.
Czwarty, gdy śmieje się sama z siebie.
Piąty, gdy czuje się niezręcznie.
I szósty, gdy...
Szósty, gdy Go widzi..."
|
|
|
|
- Chciałabym być truskawką.
- Dlaczego truskawką ?
- Bo powiedziałeś kiedyś, że kochasz truskawki...
|
|
|
|
B: Boże![wykrzyknęłam]
E: Co?
B: Och...Nic. Wszystko.
E: Co dokładnie?- [spytał, spięty]
B: Ty mnie kochasz
|
|
|
|
- Kochasz mnie ?
- Tak .
- Dlaczego ?
- Bo inaczej nie umiem .
- No ale czemu ?
- Bo tak .
- Jak tak ?
- Tak .
- Wyjaśnij mi to .
- Jesteś jak powietrze .
- Powietrze jest niewidoczne .
- Ale zawsze przy Tobie .
- Nieodczuwalne .
- Zawsze Cię otula .
- Nadal nie rozumiem .
- A umiesz żyć bez powietrza
|
|
|
|
"- Coś Ci tu rośnie.. No nie wierć się, daj obejrzeć!
- Jak to rośnie?
- Wygląda mi to na skrzydła.. Na razie są tylko zawiązki, ale masz zadatki na anioła.."
|
|
|
|
- chcę tego misia.
- po co ci ten miś? Przecież ty nie lubisz pluszaków.
- ale tego chcę. On ma twoje oczy
|
|
|
|
- Tak ciepło, a Ty masz zimne dłonie ?
- Od zimy nie miał kto ich ogrzać
|
|
|
|
to miłość, wielka miłość, czy gigantyczna miłość?
- jak... co przez to rozumiesz?
- o miłości zapomnisz po dwóch miesiącach.
o wielkiej miłości po dwóch latach.a gigantyczna miłość...
- tak?
- gigantyczna miłość zmienia twoje życie
|
|
|
|
-Idź do niego !
-Nie!
-Przeciez go kochasz . . .
-No własnie.
|
|
|
|
- Kocham cię całym sercem.
- Nie kocha się sercem. Tak się tylko mówi... Kocha się umysłem, lecz nie sercem.
- To dlaczego serce boli mnie za każdym razem, gdy Cię nie widzę?
|
|
|
|
- Kocham cię całym sercem.
- Nie kocha się sercem. Tak się tylko mówi... Kocha się umysłem, lecz nie sercem.
- To dlaczego serce boli mnie za każdym razem, gdy Cię nie widzę?
|
|
|
|
-Dlaczego wśród róż, które mi dałeś jest 1 sztuczna?
-Gdy wszystkie zwiędną przestanę Cię kochać.
|
|
|
|
Dodaj komentarz