 |
|
Nadejdzie czas rozliczeń to podziękuję wrogom
Tu miłość i nienawiść sypiają wciąż ze sobą
Poczekaj kurwa, jeszcze się odkuję
Mówię co czuję, niczego nie żałuję
|
|
|
|
Miej tą świadomość, że moja czarna lista
Zaczyna się, ty kurwo od twojego nazwiska...
|
|
|
|
Charakter.. ponoć mam ciężki i trudny.
Nie stawiam śmieci z przyjaciółmi na równi.
Jak mam kogoś za szmatę, z nim nie biję piątek.
Jak cisnę mu w czwartek, to z nim nie piję w piątek.
|
|
|
|
teoretycznie nie chcę związków, miłości, zobowiązań, Ciebie, ale kiedy sobie pomyślę jak miło byłoby mi w Twoich ramionach, czy jak cudowne muszą być Twoje pocałunki - kłócę się sama ze sobą. z jednej strony są te ważniejsze priorytety, z drugiej niewyobrażalne pragnienie w stosunku do Twojej osoby.
|
|
|
|
"Jest tak samo, może tylko trochę smutno, i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć, i może trochę pusto i znowu jest to rano, i znów uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają..."
|
|
|
|
Dodaj komentarz