głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
zrymowana Powinnam płakać łkać ze smutku lecz czułam tylko wielką pustkę tkwiącą gdzieś po środku klatki piersiowej. Kiedy byliśmy razem kiedy śmialiśmy się oboje miałam

zrymowana

zrymowana.moblo.pl
Powinnam płakać łkać ze smutku lecz czułam tylko wielką pustkę tkwiącą gdzieś po środku klatki piersiowej.
Powinnam płakać  łkać ze smutku... teksty

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

Powinnam płakać, łkać ze smutku, lecz czułam tylko wielką pustkę, tkwiącą gdzieś po środku klatki piersiowej.

Kiedy byliśmy razem  kiedy... teksty

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

Kiedy byliśmy razem, kiedy śmialiśmy się oboje, miałam zapytać o jedno. Dzisiaj często o tym myślę. Nie zdążyłam zapytać o Twoje dzieciństwo, pierwsze drżenie serca, pierwszy poważny egzamin..

Żadna sukienka najlepszej marki nie... teksty

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

Żadna sukienka najlepszej marki nie zakryje Twojego smutku, żadnym makijażem nie dorysujesz sobie uśmiechu na twarzy, kiedy Twoje serce cierpi.

czasami mam wrażenie   że... teksty

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

czasami mam wrażenie , że przegrałam zakład , którego stawką było moje szczęście

najchętniej kopnęłabym Cię w... teksty

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

najchętniej kopnęłabym Cię w dupę za to wszystko. tak z całej siły, żebyś przez najbliższy tydzień nie mógł siedzieć.

Przyszłam z długiego spaceru z... teksty

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

Przyszłam z długiego spaceru z przyjaciółmi, przebrałam się w czarny dres, zrobiłam kitkę i usiadłam z kakao na łóżku... Telefon, dzwonił jak opętany. Znów pewnie rozwalił się, ten złom! myślę sobie. A jednak nie, sięgam po telefon "masz 13 nowych wiadomości". Pisali chyba wszyscy znajomi, z pod bloku. Wiadomości? Wszystkie podobne. "Zgódź się!" albo "Szczęścia" . Byłam w szoku, co oni kombinują, przecież to nie 1 kwietnia. Ktoś zapukał do drzwi. Gdy je otworzyłam, zobaczyłam Ciebie z kwiatkiem, - Będziesz ze mną ? zapytałeś . Teraz jużDomyśliłam się o co chodzi z tymi sms'ami..

  Odszedłeś krzycząc że nigdy nie... teksty

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

` Odszedłeś krzycząc że nigdy nie wrócisz. Zapłakana siedziałam w domu . W szkole nie było mnie cały tydzień bo nie potrafiłam się pozbierać. Kiedy w poniedziałek wychodziłam do szkoły za furtką po drugiej stronie stałeś Ty z bukietem róż który omal nie zasłonił Ci twarzy. Udałam że Cię nie widzę chodź serce omal mi nie wyskoczyło . Szedłeś za mną do samej szkoły na boisku złapałeś za rękę i powiedziałeś że przepraszasz że chodź krzyczałeś że nigdy nie wrócisz, wróciłeś. Ludzie zaczęli klaskać i słać uśmiechy w naszą stronę. Usłyszałam tylko jakiś głos zza pleców. - " No wybacz mu, on Cię naprawdę kocha ! "

kiedy patrzyłam w jego oczy  mój... teksty

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

kiedy patrzyłam w jego oczy, mój świat wywracał się do góry nogami. wszystko wydawało się szalone i cholernie nierzeczywiste. biała czekolada potrafiła zmieniać się w ciemnobrązową, w środku nocy na niebie ot tak pojawiało się słońce, miałam nieodpartą chęć na rozwiązywanie zadań z matematyki. łudziłam się nawet, że jestem szczęśliwa. czysta abstrakcja.

1 wspólna rozmowa a do tej pory... teksty

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

1 wspólna rozmowa a do tej pory pamiętam wszystkie słowa .

Kochała te piękne  brązowe oczy... teksty

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

Kochała te piękne, brązowe oczy, uśmiech niesfornego rozrabiaki i seksowny zarost na twarzy. Nie potrafiła wytrzymać chwili bez myśli o jego szczerości, wyrozumiałości, poczuciu humoru i lekkim roztrzepaniu.

Otulił mnie swym ramieniem... teksty

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

Otulił mnie swym ramieniem, wtulałam się w jego koszulkę przesiąkniętą dobrymi perfumami. Trzymał moją dłoń w swojej, a ustami muskał czubek mojej głowy, a co jakiś czas szeptał mi do ucha jak bardzo mnie kocha.

szliśmy przez park milcząc... teksty

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

szliśmy przez park milcząc, złapał mnie za rękę łagodnie się uśmiechając. chodziliśmy z uśmiechem na twarzy alejkami. - brakowało mi Cię wiesz? nawet nie wiesz jak bardzo. - powiedział obejmując mnie w pasie. wtuliłam się w jego niebieską bluzę z wielkim uśmiechem na twarzy. - kocham Cię. - rzuciłam cicho. podniósł moją głowę do góry patrząc mi prosto w oczy, przybliżył się do mnie i lekko musnął moje wargi a ja miałam wrażenie, że zaraz nogi złamią mi się na pół.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć