|
zrobto.moblo.pl
Czasami rodzi się we mnie jakiś głód życia nie znana tęsknota za spełnieniem się w innych rolach smakowanie ciała i duszy jeszcze nie poznanej. Odkrywać trzeba do
|
|
|
zrobto dodano: 15 grudnia 2010 |
|
"-Czasami rodzi się we mnie jakiś głód życia, nie znana tęsknota za spełnieniem się w innych rolach, smakowanie ciała i duszy jeszcze nie poznanej. Odkrywać trzeba do końca."/ zrobto
|
|
|
zrobto dodano: 15 grudnia 2010 |
|
"Jestem twoją Spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniam każde życzenie." / zrobto
|
|
|
zrobto dodano: 11 grudnia 2010 |
|
|
|
- znam Cię od dziecka . wiem , że jesteś skomplikowana osobą , z trudnym charakterem .. - zaczął przyjaciel , kiedy kroczyliśmy ulicą pewnego wieczoru . - ale jesteś człowiekiem , takim jak każdy . choć w to nie wierzysz to możesz się w nim zakochać , chociaż teraz nie dopuszczasz do siebie takiej myśli . na to nie ma reguły . to nie jest objęte zasadami . ale powiedz mi , czym nie jest miłość , jak nie nawijaniem cały czas o tej jednej osobie ? . - ale jak z kimś przebywasz ciągle to logiczne , że o nim mówisz . - odpowiedziałam . - ale jest jeszcze coś , co powoduje to , że cały chcesz z nim przebywać . ty posłuchaj przez chwilę samej siebie . obojętnie o czym byśmy nie gadali , ty sprytnie nawiązujesz do niego . - słuchałam go idąc przed siebie i mając wzrok wbity w chodnik . - opowiadasz jak to się cwaniacko uśmiecha , jak się zachowuje , co mówi . opisujesz go z taką fascynacją jak kurde Bella Edka . - zaśmialiśmy się obydwoje . - i tak jak ona , jeśli się zadłuższysz na zabój./ra
|
|
|
"Wczorajszy dzień był wspaniały,wyszedł z nią na spacer,był pełen radości,podniecenia.Chodzili już tak trzy godziny,spojrzeli się nawzajem Sobie w oczy i zadał jej to pytanie -"Zrobisz dla Mnie ten zaszczyt i zostaniesz moją dziewczyną?" -"Tak" odpowiedziała.Chłopak bardzo się ucieszył,złapał za rękę odprowadził pod dom,dostał buziaka i powiedział Sobie,jej nie mogę stracić po miesiący,tak zaczyna się wielka miłość.
|
|
|
"W pokoju unosi się zapach domowej babki
Wiewiórka przy ognisku grzeje zamarznięte łapki
Pierwsze płatki śniegu przynoszą nam zimę
A ja wjeżdżam Ci na house z chujem twardym jak He-Man
Wszyscy uderzyli w kimę
Północ na zegarkach
Mam kostium Mikołaja plus czarna kominiarka."
|
|
|
"Zimny wieczór,godzina 18.00 nasza ławka z lampką która powie ci prawdę,usiedliśmy,zaczęła się rozmowa,znów przepraszałem,myślałem że masz na mnie absolutnie wyjebane,że nienawidzisz mnie,że jestem dla Ciebie nikim,jak się okazało wieczór przeminął bardzo spokojnie i nadzwyczaj miło,nie zapomnę tych ust,tego dotyku,tej delikatnej dłoni,tych oczów,tych kłótni o 3 przekleństwa,a 4.Teraz zadaje sobie pytanie,co by było gdyby... i to mnie nurtuje najbardziej w tym wszystkim."
|
|
|
"Zasadnicza różnica miedzy nami jest taka. Kiedy sie rozstaniemy, Ty zaczniesz palic, wpieprzac czekolady, upijąc się winem, ustawiać żałosne opisy na gg, i specjalnie udawać smutną i płakać na mój widok. A ja bedę miał wyjebane, i pojdę przelizać się z inną."
|
|
|
"Wróciłem ze szkoły,rzuciłem plecak,wchodzę na gg,patrze 20 wiadomości nieodebranych,same życzenia imieninowe,i nagle ten numer,tak to Ona.Moje oczy były pełne radości,nie wiedziałem że napisze do takiego brzydala jak ja.Odpisałem jej cześć,i zaczęła się rozmowa,która trwa do teraz
|
|
|
|