|
zrobsalut.moblo.pl
nie wiem sam gdzie nie byłem jeszcze sztuka spadania zagina czasoprzestrzeń
|
|
|
nie wiem sam, gdzie nie byłem jeszcze, sztuka spadania zagina czasoprzestrzeń
|
|
|
a jednak śnię - po xanax rzadko nocą
|
|
|
ej mała, chodź, stwórzmy świat bez barier, coś jakby moralność zmienić na ja i Ty. na Ty i ja, czy jakoś tak - sama wiesz, że po dłuższym czasie wszystko traci tu smak i sens a jednak brnę nie wiem dokąd, nie wiem po co za dużo myśli wokół sprawia, że nie wiem nic
|
|
|
„Człowiek współczesny spada we wszystkich kierunkach równocześnie”
|
|
|
życie to coś między damą a kurwą, życie to bla bla bla ja nie wiem czym jest, wiem tylko że spadam i chcę Ciebie w nim mieć. powiedz cokolwiek przyjdę, świat może milczeć o mnie i nic nie musisz krzyczeć, zostawię echo wspomnień, nie szukam drogi dokądkolwiek, obrałem jedną pozwól rozbić się spokojnie
Pozwól rozbić się spokojnie
|
|
|
„Dawniej, bardzo bardzo dawno bywało solidne dno, na które mógł się stoczyć człowiek”
|
|
|
więc wieczność będzie widział ją i gościa z BM'ką, jak się pie-pie-pie-pieprzą, miała nie być pierwszą lepszą
|
|
|
'ja potrzebuję ludzkiej uwagi, czuć obecności, bo ja jestem strasznie chory.'
|
|
|
nie chcą złapać hipotermii, wolą unikać, nie sprawdzać, jest prawie pełna szklanka, ale nie tak, że się znamy i rozcieńczam alkoholem to i wlewam surrealizm
|
|
|
wlewam sarkazm do bólu, pewnie, śmiałbym się z królów, nawet po wyroku od nich leżąc pod gilotyną
|
|
|
kilka kolejnych kropli kiedyś zatrzyma to tętno, a złości mnie kiedy każdy pyta co jest ze mną
|
|
|
spoko było, tylko jakieś to nietrwałe jest i nadwrażliwość wlewam też, czuję mocniej
|
|
|
|