|
zozolowaradosc17.moblo.pl
Fajnie że jesteś Dusza
|
|
|
Fajnie ,że jesteś Dusza ;*
|
|
|
(...) dzisiaj mnie porwij,
dzisiaj upij mnie znów.
Dzisiaj tul mnie tak,
żeby tchu nam było brak,
żeby serca czarny wrak
w białej niszy
nagiej ciszy
szeptał tak (...)
|
|
|
wybaczam Ci, jesteś tylko opartym na pochodnych węgla, niestabilnym, organicznym, głupim tworem. ”
— Zró
|
|
|
Gdyby mi ktoś powiedział, gdybym miał choć odrobinę gwarancji , że będę mógł być z Tobą choć przez rok, choć przez pół roku - a potem śmierć, tobym przyjechał do Ciebie. To nie melodramat; to wyznanie tego, który na pewno - z całym idiotyzmem i kabotyństwem - najwięcej Cię kochał. W końcu przyjdzie taka noc, kiedy prześpisz się z innym. Ja Ci się nigdy nie podobałem, ale to inna sprawa. Ale lepiej byc pijanym, niz myśleć, że ta chwila w końcu przyjdzie. Ale jeszcze nie rób nic ostatecznego. Jesteś taka młoda. Masz jeszcze czas. Każdy chce być szczęśliwy. Ja chciałem być szczęśliwszy od innych. Ale Bóg mnie ukarał (...). Nie ma, nie było - okazuje się - nic ważniejszego od Ciebie, (...) czekaj. Jeszcze czekaj. Jesteś taka młoda.
|
|
|
sztuka nie jest sie zakochac, sztuka jest dotrzymac to uczucie do konca
|
|
|
czasami tak tęsknię , że nie wiem co zrobić z rękoma , z całym ciałem . najlepiej wtuliłabym twarz w jego szyję , cały czas wąchała jego koszulkę pachnącą proszkiem do prania i delikatnymi perfumami , dłoń wplotłabym w jego włosy i zacisnęła na nim z całej siły ramiona . nie dałabym mu najchętniej oddychać . musiałby mnie przytulić tak mocno żebym poczuła ból w plecach i ciepło okalające serce .
|
|
|
może i nie znam się na uczuciach. może nie umiem rozpoznać, kiedy na kimś mi zależy, a kiedy jest mi właściwie obojętny. może czasem podejmuję złe decyzje i zatrzymuję przy swoim boku niewłaściwe osoby. możliwe. wiem jedynie, że przy Tobie się nie pomyliłam, a te nagłe przyspieszenia mojego serca nie były przypadkowe. kocham Cię.
|
|
|
nie boję się szczerej rozmowy. boje się tej ciszy, która zabije nas oboje. nas i nasze resztki zranionych uczuć.
|
|
|
potrafisz uwierzyć w to, że kiedyś byłam miła i sympatyczna ?
po prostu się dostosowałam do społeczeństwa, dlatego znasz mnie taką, a nie inną .
|
|
|
'Zaproszę Cię na kawę .
Ale to nie będzie taka zwykła kawa .
Pozornie czarna i pocukrowana tak jak lubisz .
Wymieszam ją myślami o Tobie ,
których tyle się nazbierało .
Dodam wyrzuty sumienia ,
bo zrobiłam błąd i tak bardzo tęskniłam .
Na dnie znajdziesz kolejną szansę ,
ale Ty nigdy nie dopijasz do końca . '
|
|
|
nie lubię jak wychodzi gdzieś sama.
taki banał.
ale nie lubię jak dzwoni do mnie pijana.
albo
zjarana jeszcze gorzej, dogadać się nie mogę
|
|
|
nie lubię jak idzie chlać sama, z jej znajomymi
choć lubię chodzić sam chlać ze swoimi
nie lubię gdy jest na melanżu i nie pisze do mnie
|
|
|
|