może to nie jest zbyt romantyczne ale gdy myślę, że już nigdy nie będę słuchała z Tobą Eminema, nie będę patrzeć w Twoje wykurwiście zielone oczy ani nie napiję się z Tobą piwa, to świadomość tego rozpierdala mnie na cząsteczki, mnie i moje serce. teraz już nic nie chcę czuć, chcę być sama. tak będzie bezpiecznie, nie chcę się do nikogo przyzwyczajać, bo gdy druga osoba odchodzi to zajebiście boli, czułam ten ból i nie mam ochoty na kolejny raz. / zolzi
|