|
-Chodź pokaże Ci gdzie możesz szukać miłości.--Mówiąc to wziął ją na ręce i zaprowadził w ciemny pokój, gdzie nie było nic oprócz jego samego.--No to teraz szukaj.-ale tu jesteś tylko ty-No właśnie!
|
|
|
-Wiesz co?
Co?
Wy jesteście do siebie bardzo podobni&!
To znaczy.?
oboje jesteście strasznie uparci, i dlatego żadne z was nie chce powiedzieć tego pierwsze.
|
|
|
- dziewczyno! twoje serce krwawi! zobacz ... krew płynie, strumieniem. coś Ty narobiła.?! - takie pytania, to do tego Pana, o tam..
|
|
|
-"Mija dzień za dniem a Ty wciąż jesteś sama..." -"Nie dokońca sama, noszę Go w sercu, i widzę w snach..." -"A gdy zapragniesz się przytulić to co wtedy?" - "Przytulam Go cały czas ... myślami..."
|
|
|
-Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.. -Ale ja z niej nigdy nie wyszłam! Zawsze, gdy byłam już przy brzegu to on chwytał mnie za nogę i wciągał do niej ponownie..
|
|
|
- Chce tego misia.! - Ale Ty przeciez.. - Tak, nie lubie. Ale on ma takie oczy jak TY.
|
|
|
Dlaczego wciąz sie na mnie patrzysz.?
- Bo boje sie, ze jeśli spojrze sie w druga strone, to Cie zgubię..
|
|
|
Otworzyła tymbarka. Z minimalnym uśmiechem przeczytała napis "Kocham Cię" spojrzała w niebo i wszystko było jasne. Tęskniła za nim.
|
|
|
Będę czekać aż przyjdziesz... Powiesz: "Kocham Cię" i poczuję smak Twych ust... Dotyk Twoich rąk i szepniesz: "Tęskniłem tak bardzo"
|
|
|
Nie miejcie do mnie pretensji, że myślę o niebieskich migdałach. One tak bardzo przypominają mi Jego oczy...
|
|
|
Zasnęłam z telefonem w ręku. Na wyświetlaczu była książka telefoniczna, a zaznaczone było Twoje imię : *
|
|
|
Podpatruję Cię z daleka, choć nie jesteś mój, a ja nie jestem twoja to i tak pragnę by skraść Ci buziaka i przytulić się do Ciebie.
|
|
|
|