|
znowu_zakochna.moblo.pl
chcesz żebym była szczęśliwa ? no jasne że tak to zaczaruj świat tak jak tego chcemy ohh kochanie zrobiłabym to bez wahania ale ktoś zapieprzył mi moja różdżkę
|
|
|
-chcesz, żebym była szczęśliwa ? -no jasne, że tak - to zaczaruj świat tak jak tego chcemy -ohh kochanie, zrobiłabym to bez wahania ale ktoś zapieprzył mi moja różdżkę ;| ;D
|
|
|
- ciesze się , że Wam się udało ;) - Ja też, ale... - mała jakie ale ? nie ma żadnego ale.. - ..ale ja tak bardzo boje się, że to wszystko się kiedyś popsuje, i że tak bardzo się wtedy zranimy..;|
|
|
|
położyła się na łóżku i zaczęła myśleć o tym co się dzieje, nie wytrzymała słone łzy poleciały po jej policzku, czuła się jak zwykła suka, która nie liczy się z uczuciami innych,a tak bardzo nie chciała zranić swojej najlepszej koleżanki, ale było już za późno by cokolwiek zmienić, zakochała się w nim po uszy, wiedziała jak bardzo ją to rani, wiedziała, jak bardzo ona go kochała, mimo to nie potrafiła odpuścić na początku, tak bardzo chciała być szczęśliwa, tylko dlaczego kosztem innych..
|
|
|
czekała na to spotkanie bardzo długo w końcu nie widzieli się od paru dni, gdy tylko go zobaczyła na jej twarzy pokazał się szeroki banan, nie zdążyła nawet powiedzieć słowa bo on odrazu przyciągnął ją do siebie i namiętnie pocałował szepcząc jak bardzo tęsknił.;]
|
|
|
zastanawiała się co tak naprawdę ich połączyło, przeznaczenie czy głupi żart który przerodził się w coś więcej, niby nic a jak zmieniło ich życie < 3
|
|
|
on był matematykiem, ona była nieobliczalna
|
|
|
kochała go całować, uwielbiała gdy ich usta namiętnie się dotykały powodując delikatne dreszcze na jej ciele, czuła się wtedy niebiańsko szczęśliwa
|
|
|
wiedziała, że on jest w stanie zrobić dla niej wszystko, mimo to bała się zaryzykować, bała się, że w końcu ją zrani i wtedy już nie będzie umiała żyć...
|
|
|
i mimo tego, że obiecała sobie, że już nigdy się nie zakocha, że już nigdy nie pozwoli się zranić, widząc go zapomniała o obietnicy zadłużyła się w nim bez pamięci, nie mogła się opamiętać
|
|
|
Zabrał ją w najciemniejszy zakątek korytarza, gdzie nikogo nie było, objął ją delikatnie w tali, zbliżył się do niej i zaczął ją namiętnie całować, obiecał że już nigdy jej nie puści
|
|
|
|