 |
zizulek.moblo.pl
nie zapomniałam.. nie przestałam kochać.. nie przestałam tęsknić i myśleć o Tobie. i wcale się nie pogodziłam z myślą że już nie wrócisz. i tylko jakoś dziwnie mi gdy
|
|
 |
nie zapomniałam.. nie przestałam kochać.. nie przestałam tęsknić i myśleć o Tobie. i wcale się nie pogodziłam z myślą, że już nie wrócisz. i tylko jakoś dziwnie mi gdy widząc Cię daleko gdzieś nadal czuję te motylki w brzuszku i łzy cisnące się do oczu. Kocham Cię wciąż.. tak bardzo mi Ciebie brakuje.. nauczyłam się już udawać przed innymi, że nic do Ciebie nie czuję. lecz w środku nic się nie zmieniło bo nadal jesteś najważniejszą osobą w moim życiu
|
|
 |
- patrz,jakie to dziwne. teraz stoimy obok siebie, rozmawiamy, śmiejemy się.. a za jakiś czas może mnie zabraknąć, a Ty będziesz odwiedzać mnie na cmentarzu.. -a kto powiedział, że będę Cię odwiedzać? ja będę leżeć obok..
|
|
 |
-co się dzieje z człowiekiem, kiedy pęka mu serce? -nic. zupełnie nic. przecież żyję, piję herbatę, biorę prysznic, czytam książki, czasem nawet się uśmiecham.. z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz?
|
|
 |
wiesz.. powinnam Ci życzyć, aby ktoś kiedyś złamał Ci serce tak jak Ty złamałeś je mnie. ale nie będę. mało tego. powiem Ci, że będę pierwszą osobą, która z miłą chęcią przypierdoli w twarz osobie, która Cię zrani. może wtedy zrozumiesz.
|
|
 |
powiedział Ci ktoś ostatnio, że Cię kocha? - nie - no to właśnie Ci ktoś mówi.
|
|
 |
myślisz,że tak łatwo się odkochać? Że wystarczy kogoś innego poznać? Że złe cechy wypisać? Naiwna jesteś, wiesz... To nie przejdzie tak łatwo. A może Ty nie chcesz żeby przechodziła,co? Przyznaj się... Ty Go chcesz nadal kochać, prawda? Nadal Ci na Nim cholernie zależy... Och, nie oszukuj się Przecież widzisz,że On ma Cię gdzieś, Nic Go już z Toba nie łączy. I nie łudź się, że kiedyś pusci sygnał, czy,ze może o urodzianach będzie pamiętał. Ha, On celowo tego nie zrobi, celowo zapomni... Przejrzyj na oczy w końcu! To tak cholernie trudne, ale musisz być silna...wiem i bede..
|
|
 |
nawet nie wiesz jakie to trudne. patrzeć na Ciebie każdego dnia, być miłą i zachowywać się jakby nigdy nic się nie stało. a stało się. cholernie dużo się stało. nawet jeśli Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy..
|
|
 |
- boooże. - wykrzyknęłam - Co?! - oh nic.. wszystko.. - co dokładnie? - ty mnie kochasz..
|
|
 |
jeżeli ktoś, kogo kochałaś i z kim chciałaś mieć dzieci zostawił cię w wyjatkowo durny i obrzydliwie prosty sposób by teraz z jakąś suką lepić się do siebie w rytmie piosenek, które sama jemu przesłałaś - z miesiąca na miesiąc będzie nieco lżej, a w końcu umrzesz. i dopiero wtedy będzie zajebiście.
|
|
 |
- do widzenia... - gdzie idziesz? - wracam do rzeczywistości...
|
|
 |
poświęcamy wszystkie nasze sprawy dla ukochanej osoby. rezygnujemy ze swoich marzeń i ambicji, by większość czasu móc spędzać właśnie z nią. a na koniec ona rzuca nam na odchodne, że ten płomień już zgasł i że dusi się i powoli umiera w zgliszczach tego co razem tak długo tworzyliście. i niech mnie teraz ktoś kurwa uderzy w twarz i próbuje wmówić, że miłość istnieje !
|
|
 |
czy ona wie, że Twoje pieprzyki na lewej ręce tworzą trójkąt? że rozpuszczasz czekoladę pod językiem? że pomidorową jadasz tylko z makaronem, a Twoje rzęsy opadają, gdy przepełnia Cię smutek? - nie wiem, wydaje mi się, że nie. - to dlaczego do cholery mnie na nią zamieniłeś?
|
|
|
|