Pożycz mi płuca, bo moje się
zapadły
Możesz pomyśleć też o butach,
moje się już zdarły
Pożycz mi oczy, ja nie widzę już
nic
Pożycz mi nogi, moje nie mają
już siły iść
Pożycz serce, moje wciąż bije,
ale to kamień
Pożycz rozsądek, ja wciąż czuję
się jak błazen
Pożycz wiedzę, ja nic nie wiem
do dzisiaj
Uszy też daj, w moich tylko
głucha cisza
Wiem, że oddam, nie wiem
kiedy, przepraszam
Wiem, że się nie poddam,
nawet kiedy się wywracam
|