 |
|
zombie żywią się mózgami, więc jak mnie zaatakują to nie mam się czym martwić.
|
|
|
|
patrz tyle lat, nic się nie zmienia, browary w dłoniach, jointy w zębach, miłość w burdelach.
|
|
|
|
gdy tylko o tobie pomyślę, mój środkowy palec ma erekcję.
|
|
|
|
wrażliwi faceci trafiają na suki, a fajne dziewczyny na skurwieli.
|
|
|
|
czasami patrzę na ludzi i dziwię się, że akurat taki plemnik musiał wygrać.
|
|
|
|
za dziecka naszym gadżetem były zabawki, teraz są to procenty i papierosy.
|
|
|
|
szkoda, że sentymenty, wódka, alko, bro, skręty nie powiedziały mi gdzie iść i którędy.
|
|
|
|
chcesz grać? to lepiej wczuj się kurwa w rolę, bo marnych aktorów szybko z obsady wypierdolę.
|
|
|
|
potrzebuję uczucia, ale w sumie mogą być browary.
|
|
|
|
rzygam codziennością, sram przeszłością powtarzając sobie dogłębnie, że gorzej być kurwa nie może.
|
|
|
|
osoby, które poznajemy przez przypadek, zazwyczaj robią najwięcej zamieszania w naszym życiu.
|
|
|
|
bo znów czuję haj, ten haj, naturalny haj, ten haj ♥
|
|
|
|
Dodaj komentarz