|
zielonaherbata.moblo.pl
napisałam pod wpływem silnych emocji. nie miało być to w żaden sposób związane z religią. po prostu kiedy jesteśmy zdenerwowani przechodzą przez naszą głowe różne myśli
|
|
|
wydawałoby się, że będę cierpieć, że będę płakać, lamętować, tęsknić. jednak nie. okazałam się silna. okazałam się suką bez uczuć i w tym wypadku to dla mnie błogosławiństwo. nie chce, żebyś wrócił, nie chce twojego dotyku, twoich przeprosin, twojego widoku, żadnego twojego słowa nie chce. chce żebyś smażył się w piekle, za wszystko co mi zrobiłeś, za wszystko co wydawało się wspaniałe a okazało podłym kłamstwem i tylko przygodą, iluzją. chce żebyś smażył się w piekle, za to jakim jesteś skurwysynem i jak dobrze idzie ci udawanie.
|
|
|
wspaniale jest czuć w sercu tą palącą nienawiść do ciebie. wreszcie. po tym wszystkim co zdążyłeś mi zrobić. lepiej późno niż wcale.
|
|
|
wszyscy mówią mi, że jestem pokręcona, pozytywnie pieprznięta. nie boje się iść przez ciemny las w środku nocy. nie boje się spacerować o 1 nad ranem po ulicy, podziwiając jak pięknie błyszczą gwiazdy. jednak panicznie boje się jednego, a strach powstrzymuje mój oddech i nie daje możliwości się poruszyć. boje się, ze mnie zostawisz. bo wtedy nie będzie już nic, nie będzie mnie.
|
|
|
I kiedy już przestawało mi zależeć, kiedy zaczynałam być pewna że ty przyszłości z 'nami' nie wiążesz i że moje nadzieję na coś dalej są złudne, pojawiłeś się znów na mojej drodze. Jak gdyby nigdy nic zagadałeś, jakby wszystko było normalnie. Właściwie, jak to jest: normalnie?
|
|
|
Wstawała wówczas, otwierała okno, zachłystywała się nocnym powietrzem, księżycowym blaskiem, płynącą od jeziora mgłą. I śniła dalej.
|
|
|
|