 |
zgwalconytrampek.moblo.pl
Łapałeś za rękę i trzymałeś jak szczęście. Dziś nawet nie wiem czy pamiętasz kim jestem.
|
|
 |
Łapałeś za rękę i trzymałeś jak szczęście. Dziś nawet nie wiem czy pamiętasz kim jestem.
|
|
 |
wiesz jak smakują łzy zmieszane z tuszem ? zapijane whiskey ? przesiąknięte dymem ? zagłuszane szlochem i głośnym biciem serca ? wiesz jak niewygodne jest łóżko w każdą bezsenną noc ? jak szybko kończą się chusteczki w nagłym ataku płaczu ? ile godzin bez przerwy można zatruwać płuca ? jak boli każde nacięcie żyletki ? jak łatwo pod powiekami wypala się czyjś obraz ? jak zimno potrafi być w samotnie spędzany jesienny wieczór na ławce w parku ? jak bardzo boli gdy serce tłucze się o żebra, a tlenu do płuc dochodzi coraz mniej ? wiesz ? nie. nie masz pojęcia o powolnym umieraniu z miłości.
|
|
 |
przestań być kurva taki obojętny. zrób jakiś krok, bo nie wiem na czym stoję...
|
|
 |
A kiedy wyznam Ci co czuję, przytulisz mnie, pocałujesz i poprowadzisz do ołtarza?
|
|
 |
odnoszę wrażenie, że szczęście przyjaciół, jest czymś sto razy ważniejszym, niż szczęście tylko i wyłącznie nasze, a przynajmniej tak jest w moim przypadku. to samo tyczy się problemów bliskich ci osób - widząc, jak się z tym męczą, jak to przeżywają, rozrywa ci serce, i chcesz im w jakikolwiek sposób pomóc. bardzo lubię obserwować ludzi, widzieć ich wszystkie gesty, ruchy, mimikę, emocje wypisane na twarzy i przede wszystkim - w oczach. wystarczy spojrzeć na przyjaciela uśmiech i błysk w oczach; od razu wypełnia cię szczęście, jak za pomocą czarodziejskiej różdżki.
|
|
 |
to ty miałeś być moim bohaterem, a tymczasem to ja ciągle o nas walczę.
|
|
 |
miło jest Cię poznać, poczuć, zobaczyć, dotknąć, kochać i takie tam.
|
|
 |
nie lubię, kiedy ktoś coś, a potem nagle nic.
|
|
 |
- dla Ciebie zrobię wszystko . - wszystko ?! - tak . - to wyskocz przez okno . - będziesz miał mnie na sumieniu . - nie, bo przecież tego nie zrobisz . - przecież powiedziałam 'WSZYSTKO' . podeszła do okna i wyskoczyła.
|
|
 |
Najdziwniejszy moment w melanżach to ten gdy dziwnym trafem wszyscy stają się smutni. Moment w którym widzisz swojego przyjaciela na skraju załamania, po jego twarzy powoli toczą się łzy a on mówi Ci że sobie nie radzi z tym życiem, że od tak dawna nie czuł się szczęśliwy... A Ty nie możesz mu nic poradzić, bo nie znasz takich słów które mogły by mu w jakiś sposób pomóc. Tylko patrzysz próbując go przytulić. Odwracając głowę widzisz innych oszukanych przez los ludzi którzy swoje problemy próbują zatopić w wódce. Każdy każdego pociesza zamiast się bawić. Ten moment jest najgorszy.
|
|
 |
mimo tych wszystkich niemiłych wspomnień które dotyczą nas obojga .. chcę się z Tobą dzielić każdą sekundą mojego życia .. chcę przy Tobie zasypiać .. śnić o Tobie .. potem budzić się z uśmiechem na twarzy spowodowanym twoją obecnością . chcę jeść z Tobą śniadania , obiady , i kolację . razem z Tobą chcę wyprowadzać psa . z Tobą chcę odrabiać lekcje , odwiedzać znajomych i chodzić na warsztaty . a potem znów zasypiać w twoich objęciach .
|
|
 |
- tęsknisz za nim? - nie. - bardzo? - tak.
|
|
|
|