 |
zbieramnabrowar.moblo.pl
Przyciągasz mnie niczym te magnesy o których słuchałam dzisiaj na lekcji fizyki.. ZbieramNaBrowar
|
|
 |
|
Przyciągasz mnie niczym te magnesy o których słuchałam dzisiaj na lekcji fizyki.. /ZbieramNaBrowar
|
|
|
|
a może jednak.. kochasz mnie mimo wszystko? /ZbieramNaBrowar ~Zmierzch~
|
|
|
|
I pomimo tego że i tak jestem gruba, to opycham się tymi pieprzonymi chrupkami myśląc że jednak nie powinnam ich jeść. Ale co tam, i tak Ci się nie podobam.. /ZbieramNaBrowar
|
|
|
|
życie to nie bajka, życie to koszmar w którym księżniczka nie spotyka księcia, leśniczy nie ratuje kapturka, 3 niedźwiadki nie lubią złotowłosej, gargamel łapie wszystkie smerfy, gumisie zostają zdemaskowane Rose zamarza na oceanie a Edward zabija Bellę... lecz prawdziwy dramat, zaczyna się wtedy gdy nie masz nawet komu zaufać /ZbieramNaBrowar
|
|
|
 |
W realnym życiu Kopciuszek nie spotka Księcia, bo nawet nie dotrze na bal. Śpiąca Królewna nie doczeka pobudki. zwiędnie i zaśnie na zawsze. Leśniczy uratuje Czerwonego Kapturka, by go niecnie wykorzystać i wysłać do lasu do pracy. Małgosia sprzedaje narkotyki, bo nie może i nie chce znaleźć drogi do rodzinnego domu, a Jaś na gigancie kupczy własnym ciałem na Dworcu Centralnym. Calineczka za szminkę i tusz do rzęs obsługuje mężczyzn na klatce ewakuacyjnej centrum handlowego. -Przerwała nagle wyliczankę, by po chwili dokończyć cicho: -Tak wygląda życie z bliska...
|
|
|
|
I wiecie co wam powiem? że usunięcie starych esemesów chuj dało. teraz jeszcze bardziej o nim myślę. /ZbieramNaBrowar
|
|
|
|
nażarłaś się szczęścia to teraz rzygaj. /Net
|
|
|
|
Teraz wszystko się zmieni /ZbieramNaBrowar
|
|
|
|
Po prostu nie mogłeś zaakceptować faktu, że ja jestem inna. Że postrzegam świat na swój sposób. /ZbieramNaBrowar
|
|
|
|
Urodziny jako okrągła data wyznaczają mi nowy start /ZbieramNaBrowar
|
|
|
|
Wiesz, dziś zrozumiałam. Martwiłeś się co powiedzą kumple. Nie można jednego dnia mówić "jesteś zajebista" a następnego wkurwić się o cokolwiek. To cie przerosło. Miałam rację -zachowałeś się jak emocjonalna cipa. I tu Cię zabolało. Rozgryzłam Cię. /ZbieramNaBrowar
|
|
|
|
Dodaj komentarz