|
zaraz_sobie_pojde.moblo.pl
Pamiętasz chwile gdy dumnie przemierzaliśmy miasto? Mijaliśmy te wszystkie zazdrosne panienki które wgapiając się w Nas miały w oczach tą cholerną zazdrość. Ty obejmow
|
|
|
Pamiętasz chwile gdy dumnie przemierzaliśmy miasto? Mijaliśmy te wszystkie zazdrosne panienki, które wgapiając się w Nas miały w oczach tą cholerną zazdrość. Ty obejmowałeś Mnie wtedy mocniej, czule całując mój policzek. A pamiętasz może Nasze pierwsze wspólne spotkanie z Twoimi znajomymi? Przedstawiłeś Mnie jako swoje pięcioliterowe szczęście. Czułam wtedy jakby moje policzki miały eksplodować z radości. Albo pamiętasz jeszcze Nasz pierwszy taniec na łące przy gwieździstej nocy? Jedyną melodią przy której tańczyliśmy była melodia Naszych zakochanych serc. Chciałabym to powtórzyć.
|
|
|
nie jestem typową laską nie kręcę włosów na wałki nie krzyczę na widok ślicznych butów nie noszę w torebce pięciu odcieni błyszczyków. nie jestem typowo piękna i nad wyraz kobieca, ale potrafię kochać, bezgranicznie.. Ciamciaramcia
|
|
|
' Może chujowy z Niego romantyk, ale Jego oczy... '
|
|
|
' - kochasz mnie? - tak, ale ssij mocniej. '
|
|
|
i, że nie opuszczę Cię, aż do śmierci. - Grozisz, czy obiecujesz?
|
|
|
' A żeby Cię zaniosło na Syberię za Moje krzywdy, skurwysynie. '
|
|
|
Życie nie jest iPodem, na którym możesz słuchać swoich ulubionych piosenek. Jest raczej radiem, w którym musisz się cieszyć tym, co akurat leci.
|
|
|
świadomość tego, że mając Go przy boku już przez setki dni - teraz Go tracę. tracę Jego namacalną postać, czasem będzie dostępny przez kabel, a Jego głos co wieczór rozniesie się jedynie w słuchawce telefonu, i tyle. zniknie pewność, że następnego południa już Go zobaczę, przytulę, moje wargi musną Jego. chciałam zatrzymać Go przy sobie, jednak wiedziałam, że już postanowił. - wrócę. - szeptał w moje włosy, po czym na pożegnanie pocałował mnie w czoło i ruszył do bramek ściskając w ręku bilet na samolot. a mi? samoistnie zaciskało się serce, kiedy obserwowałam, jak idzie ku przyszłości, beze mnie u boku. jak Jego kroki zmierzają w przeciwną stronę do moich. definicjamiłości
|
|
|
Wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz?
|
|
|
zasnąć w ubraniach, zmęczona od śmiechu.
|
|
|
Niby cwaniak a jak przytula to nie chce puścić
|
|
|
Nawet najtwardsi mają chwile kiedy potrzebują klęknąć.
|
|
|
|