|
zapachjegoperfum.moblo.pl
Wytłumacz mi jak mam być z innym wciąż pamiętając o tym za którym tak straszliwie tęsknie i którego mi tak brakuje ?
|
|
|
Wytłumacz mi jak mam być z innym wciąż pamiętając o tym za którym tak straszliwie tęsknie i którego mi tak brakuje ?
|
|
|
Cześć ! Chciałam Ci tylko powiedzieć, że cholernie namieszałeś w moim życiu i bez Ciebie totalnie sobie nie radzę, nikt też nie jest w stanie zastąpić mi Ciebie, ale w sumie to chyba nic ważnego, miej wyjebane dalej.
|
|
|
Rozpamiętując idealną przeszłość, ciężko jest zaangażować się w przyszłość, mając nadzieję, że to co było jeszcze wróci, że będzie kiedyś tak samo jak kiedyś.
|
|
|
Po prostu bała się zaangażować w nowy związek, może po prostu miała nadzieję, że On jednak jeszcze kiedyś do niej wróci.
|
|
|
Myślę, że jeden pocałunek by sprawił, że wszystko by wróciło, nawet byś zatęsknił za chwilami kiedy biliśmy razem i chciał więcej, jestem tego pewna.
|
|
|
Walczyła o szczęście, by zapomnieć o łzach.
|
|
|
Lubię te ciarki na placach i bizonki w brzuchu na Twój widok.
|
|
|
Obiecałam sobie, że zacznę wszystko od nowa, bez niego. Czy dałam rade ? Na początku było ciężko, bo przecież nie da się tak po prostu zapomnieć. Jednak po jakimś czasie nie było go już tyle we mnie ile na początku, myśli o nim pojawiały się tylko kilka razy dziennie, przestałam nawet płakać. Zdarzały się chwile kiedy myślałam że nie dam razy, jednak przecież musiałam. A teraz ? Jest znacznie lepiej, oczywiście zdarza się że o Nim pomyślę od czasu do czasu, jednak po prostu wspominam. Zaczynam powoli szaleć za innym uśmiechem niż Jego, innym dotykiem i zupełnie innym charakterem. Jedynie zapach Jego perfum jest czymś, za czym wciąż szaleje i gdy tylko go poczuje, wraca wszystko. Ale, jeszcze nauczę się, szaleć za innym zapachem, bo przecież nie poczuję już nigdy go na Jego skórze, nawet możliwe, że Jego samego już nigdy nie zobaczę.
|
|
|
Niby lubie ten stan, kiedy zamiast w nocy spać prowadzę cudowne rozmowy, kiedy bizonki w brzuchu szaleją na sam Jego widok, kiedy uśmiech nie schodzi z twarzy, a mama śmieje się ze mnie gdy widzi jak cieszę mordkę do telefonu i nawet kiedy pojawia się zazdrość, bo przecież to oznaka że zależy. Jednak życie nauczyło mnie że to uczucie radości dzięki drugiej osobie niesie za sobą wiele rozczarowań i łez i właśnie tego najbardziej się boje.
|
|
|
Co raz częściej łapię się na tym, że szukam Twojego imienia na liście dostępnych kontaktów, a przecież miałam sie nie uzależniać.
|
|
|
Nikt nie jest niezastąpiony i chciałam Ci tylko powiedzieć kotku że powoli ktoś zajmuje Twoje miejsce, zaskoczony ?
|
|
|
Znów jak głupia uśmiecham się do monitora widząc wiadomości od Niego, znów zaczęłam uzależniać się od rozmów dzięki którym na mojej twarzy pojawia się szczery uśmiech. Jednak cały czas boję się, że wyjdzie jak zawsze i przez swoje uzależnienie do Jego osoby będzie mocno bolało.
|
|
|
|