|
zakochanatita.moblo.pl
Siedząc wieczorem na parapecie z słuchawkami w uszach i zieloną herbatą
|
|
|
` Siedząc wieczorem na parapecie, z słuchawkami w uszach i zieloną herbatą ;///
|
|
|
-A panienka dokąd?- Do gwiazd;) ||;*
|
|
|
Chcialbym zawsze byc tylko Twoja. Chcialabym zebys zawsze byl tylko moj. Wiem, ze to prawie niemozliwe, lecz prosze zgodz sie, ze warto jest sprobowac. Nawet jesli nie wierzysz w milosc to wystarczy mi, ze bedziemy nieustannie o siebie walczyc, ze nie przestanie Ci zalezec, ze nie odpuscisz. Nikt nigdy nie powiedzial, ze bedzie latwo. Za to slyszalam, ze rzeczy, ktorej jest ciezej zdobyc lepiej smakuja.
|
|
|
Diabeł, to taki Anioł co wstąpił do nie tego pubu co trzeba i wypił odrobinę za dużo.
|
|
|
Mówię ci Mała, za ciebie ja dziękuje panu każdego dnia,
sprawiłaś że śwait znów się uśmiecha
i roli nic już nie gra, od kiedy mała mam ciebie ja
ty wyleczysz mnie z całego tego zła
ja to wiem, bo od kiedy pierwszy raz
ja zobaczyłem twoją twarz
pokochałem Mała cię że aż...
bo ty to wszystko masz
ty z moim sercem nigdy nie igrasz
teraz pradziwą miłość już znasz
|
|
|
Ej mała sprawdź to, ty jesteś lekiem na całe zło
ty wyleczysz moją duszę i ciało,
na koniec świata prosto, za tobą pójdę dnia każdego
miłość lekiem jest, więc ty daj mi go
|
|
|
Twoje ciało mowi mi, że to jest własnie ten dzień.
Ciągle mało ciebie mam a to więcej niz tlen.
Wiem, że to nie pozwoli pójść mi na dno.
Są takie chwile kuli we mnie się zło.
Wiem że to wiecej niz mam.
Pamiętaj, że to tylko tło.
ROOT GAL!
|
|
|
On. Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny, były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe.
|
|
|
intelektu siła słabnie gdy mnie wzrokiem łowisz,
nie mam mocy, która twoje zmysły oswobodzi,
spod uroku kobiecego kształtu i zapachu,
ciężkie piżmo, słodkie szepty, prosto z serca kwiatu
mowie tobie ze
|
|
|
ja włożę sukienkę,
te prze najlepszą
i makijażem obiorę oczy,
a w ciało wetrę słodkie balsamy
dla ciebie będę królowa nocy.
już po twym ciele przechodzą dreszcze,
a tyle zdarzyć sie może jeszcze,
przed nami kosmos możliwości,
jestem naiwna ufam miłości
|
|
|
`moje serce jest pełne miłości
moje serce nie chowa urazy
w swojej głowie zaprowadzam pokój
ciepłem ciała chce ciebie obdarzyć
moje serce jest pełne miłości
moje serce nie chowa urazy
w swojej głowie zaprowadzam pokój `
|
|
|
Uczę się Ciebie jak w szkole prymuska. Jak Alicja zabiorę na drugą stronę lustra Pokażę rzeczy, których nigdy nie pokaże Ci kablówka - słowo. Prawdziwe życie, od którego pieką dłonie i policzki. Pokażę więcej niż przypuszczać możesz, wszystkie swoje myśli.
|
|
|
|