 |
zakochanabezopamietania.moblo.pl
czegoś jej brakował.. najgorsze było to że sama nie wiedziała czego..
|
|
 |
czegoś jej brakował.. najgorsze było to, że sama nie wiedziała czego..
|
|
 |
Siedzieli koło szkoły jak w każdy wakacyjny wieczór i pili.. Była cała ekipa.. Była już około godz. 2 jak część powiedziała, że jedzie do domu. On mimo tego, że pił razem z nimi postanowił ich odwieść i miał jechać do domu. Postanowił wrócić jeszcze do pozostałych, lecz nikt się nie spodziewał takiego końca. Pod wpływem alkoholu nie wyrobił na zakręcie i tracąc panowanie nad kierownicą uderzył w pozostałych.. Na szczęście nikt nie zginął.. Skończyło się tylko na złamaniach, skręceniach i otarciach lecz była to przestroga dla nich na przyszłość by nigdy nie prowadzić po pianemu.. -,-
|
|
 |
- kochasz mnie.? ;)
- nie.. ;d
- to idę sobie zrobić kanapki z serem. xD
|
|
 |
Mając swój cel szła z głowa uniesioną do góry z uśmiechem na ustach..
|
|
 |
Bądź tu człowieku szczęśliwy idąc przez życie gdy Twe przyjaciółki stają się kurwami, przyjaciele piją bez opamiętania, a Ci którzy Ci zostają są zabrani przez Boga tam na górę. Zostajesz sam jak palec nie mając nikogo z kim mógłbyś pogadać, kogo mógłbyś przytulić..
|
|
 |
Wziąć się w pizdu i powiesić albo nażreć piguł.
|
|
 |
- To prawda, że mnie nie kochałeś.?
- Wiesz co Maleńka .? Czasami na prawdę potrafisz poprawić mi humor.. Mówiłem Ci.. To wszystko było jednym wielkim żartem..
|
|
 |
- Po co my w ogóle byliśmy razem.?
- Ja, bo chciałem zobaczyć jak to będzie z młodszą laską, a Ty chyba mnie kochałaś..
|
|
 |
Jedno słowo wywołujące w nas wiele negatywnych emocji - samotność
|
|
 |
- Coś czego nam brakuje w teraźniejszości z przeszłości.?
- Ludzi, którzy kochali nas mimo tego jacy byliśmy. Prawa do robienia wszystkiego czego chcieliśmy, bo byliśmy tylko dziećmi i uśmiechu, który nigdy nie znikała z naszych ust.. ;|
|
|
 |
- Siedziała i zastanawiała się nad sensem życia. Czy warto w ogóle znosić to wszystko.? Te wszystkie przeciwności losu.? Przecież mogła tak jak sporo jej innych znajomych nabrać się pigułek, powiesić.. Jedyne co ją przed tym powstrzymywało to, to że bez niej inni nie dadzą se rady. Wiedziała, że musi żyć dla nich.. -,-
|
|
|
|