 |
zakochana_w_rapie.moblo.pl
Pewnego dnia uczucia bawiły się w chowanego.Na początku ustaliły że kryje młość więc zaczeła liczyć. Nadzieja schowała się w chmurach Piękno w tafli wody strach w dziu
|
|
 |
|
Pewnego dnia uczucia bawiły się w chowanego.Na początku ustaliły, że kryje młość, więc zaczeła liczyć. Nadzieja schowała się w chmurach,Piękno w tafli wody, strach w dziupli w drzewie,skromność pod kamieniem, a szalenstwo w krzaku dzikiej róży. Milość doliczyła do 100 i zaczeła szukać. Znalazła nadzieje,strach,piękno,skromność.. Ale gdy szukała szaleństwa jedna z gałązek dzikiej róży uderzyła ją w twarz i wykuła jej oczy. Szaleństwo czując się winnie obiecało, że zawsze będzie jej towarzyszyć.Od tej pory miłość jest ślepa a prowadzi ją szaleństwo.' ogarnijziomek
|
|
|
|
wolę żałować, że coś zrobiłam niż, że czegoś nie zrobiłam. bo nie wykorzystane szanse bolą znacznie bardziej, niż popełnione błędy./ abstracion
|
|
|
|
chciałabym mieć w głowie, taki mini aparat. porobiłabym zdjęcia każdemu z tych najpiękniejszych wspomnień. stwarzając tym samym najpiękniejszy album pod słońcem. /abstracion
|
|
|
|
byłam pewna, że już o Tobie zapomniałam. mogłam spokojnie zasnąć bez Twojego 'dobranoc' i rozpocząć dzień bez słów 'cześć skarbie, miłego popołudnia', słuchając smutnych piosenek nie przypominały mi się chwile spędzone razem, a dzisiaj? gdy tylko Cię zobaczyłam wszystko wróciło, smutek, ogromny ból w sercu i strach. strach przed tym, że nigdy mogę się już od Ciebie nie uwolnić.
|
|
|
|
a gdy ktoś pyta czy mi szkoda, odpowiadam że tak. szkoda mi moich płuc, to one cierpią najbardziej. każdego dnia przyjmują dawkę nikotyny, która ma koić ból, jednak wychodzi inaczej, bo są z dnia na dzień coraz słabsze.
|
|
|
|
a wiesz co jest w tym wszystkim najśmieszniejsze? myślałam, że byłyśmy przyjaciółkami, ba! byłam tego pewna, ufałam Ci na sto procent, wiedziałam, że mogę przyjść o każdej porze, a ty mi pomożesz. a gdyby ktoś powiedział mi, że kiedyś będę przez Ciebie płakać, zaśmiałabym mu się w twarz, a teraz? teraz bronie się przed takimi ludźmi jak ty, bo to dzięki nim tracę wiarę w prawdziwą przyjaźń tym samym oddalając od siebie tych, którzy przy mnie pozostali.
|
|
|
|
przestańcie ciągle powtarzać mi, żebym się nie martwiła.! ja to wiem. lepiej wytłumaczcie mojemu sercu, że ma przestać ją kochać.
|
|
|
|
a gdy przechodząc obok Ciebie nadal nie mogę uwierzyć w to, jak bardzo mnie zraniłaś i jak bardzo się nienawidzimy.
|
|
|
|
miałaś kiedyś tak, że chodzisz po całym domu nie mogąc znaleźć miejsca? że chcesz krzyczeć jak bardzo boli Cię serce? że osiągnęłaś stan w którym wszystko masz w dupie? że z bezsilności chcesz skoczyć z okna nie myśląc o konsekwencjach? niee? to nie mów mi o tym, że rozumiesz jak to jest stracić najlepszą przyjaciółkę, bo chuja o tym wiesz.
|
|
|
|
chyba każdy już wie, że odeszłaś. dziwne, nawet obcy mi ludzie przechodząc, patrzą na mnie jak na idiotkę, ale przecież to nie moja wina, że straciłaś moje zaufanie...
|
|
|
|
od dłuższego czasu wszystko jest nie tak ja być powinno, ukochane kawałki Eldo nie brzmią już tak jak zawsze, papierosy straciły smak, wstręt do wódki nasila się z każdym dniem, a serce? serce ma ochotę krzyczeć jak bardzo Cię nienawidzi.
|
|
|
|
Dodaj komentarz