|
zakochana_idiotka.moblo.pl
Dlaczego ja muszę tak cierpieć...? Cierpisz na własną prośbę. Stworzyłaś w swojej głowie wyidealizowany wizerunek chłopaka który nigdy nie istniał. Gdybyś
|
|
|
- Dlaczego ja muszę tak cierpieć...?
- Cierpisz na własną prośbę.
Stworzyłaś w swojej głowie wyidealizowany wizerunek chłopaka,
który nigdy nie istniał.
Gdybyś postrzegała go takim, jakim jest naprawdę,od początku wiedziałabyś,
że jest skończonym idiotą i nie warto sobie zawracać nim głowy.
Teraz byś nie cierpiała.
|
|
|
najbardziej bolą wspomnienia,
którymi dławię się każdego wieczoru.
nie, nie te nieprzyjemne.
tylko te najlepsze.
właśnie te bolą najbardziej.
bo najgorsza jest świadomość, że minęło coś pięknego,
co już więcej nie będzie miało szansy się powtórzyć.
|
|
|
Jeśli tylko chcesz to znajdziesz mnie.
|
|
|
Kocham te historie , które układam przed snem wraz ze łzami ,
wtedy jestesmy w sobie tak zajebiście zakochani .
|
|
|
- Może skończy się jak w jakiejś komedii romantycznej,
gdzie przedstawiciele walczących ze sobą stron zakochują się w sobie...
Przecież jest takie powiedzenie,
że przeciwieństwa się przyciągają, prawda?
- Z całą pewnością się przyciągają,
ale na końcu brakuje siły,która utrzymałaby je razem..
|
|
|
nie chcę wycieczki dookoła świata,
śniadania do łóżka,
czy pierścionka z największym diamentem w Europie,
nie marzę nawet o kolacji w najdroższej restauracji,
a potem nocy w pięciogwiazdkowym hotelu,
nie potrzebuję tego .
.poza Tobą .
|
|
|
- Jesteś zakochany?
- Zakochany to ja byłem tydzień po tym, jak ją zobaczyłem.
Teraz... teraz uzależnienie od papierosów, alkoholu
i narkotyków na raz jest mało porównywalne z tym, co czuję.
Teraz szaleję, kiedy nie widzę jej pół dnia,
nie mogę jeść, kiedy ona nie ma apetytu
i nie mogę spać, kiedy jest w nocy poza domem.
Czy Ty też odnosisz wrażenie, że ją kocham?
|
|
|
- Co Ty właściwie masz na ustach ?
- Magenta Extreme Lip Line - poinformowałam.
- Smakuje ?
Przejechałam językiem po wargach.
- Niooo.
I wtedy Jego usta znalazły się na moich.
- No to spróbujemy - mruknął.
Pozwoliłam mu na to. Próbował smaku moich ust ,
przesuwając czubkiem języka wzdłuż konturów warg.
|
|
|
- Lubisz mnie, czy nienawidzisz?
- A jaka odpowiedź Cię usatysfakcjonuje?
- Prawdziwa..
- Prawda jest taka, że myślisz że Cię nienawidzę, ale pragniesz abym Cię Kochała.
A Ja, lubię Cię, lecz wolałabym nienawidzić...
|
|
|
nie wierzę w prognozę pogody i w męskie obietnice.
|
|
|
to jak wyglądamy i ile mamy lat nie ma najmniejszego znaczenia.
pijemy kawę z jednej szklanki dzieląc się jednym papierosem,
dymem przekazywanym z ust do ust.
patrzymy w ten sam martwy punkt i mamy podobne obsesje.
jesteśmy zbyt silni na słabości, przynajmniej nam obojgu tak się wydaje.
|
|
|
i nadal jesteś moją ulubioną pomyłką
w której niebanalnie uwielbiam się mylić .
|
|
|
|