 |
zakochana888.moblo.pl
Kocham Cię Nie wierze Czemu ? Bo nie chcesz mnie pocałować przy znajomych. Wstydzisz się mnie i tyle. Nie . Uważam tylko że miłość nie jest na pokaz.
|
|
 |
- Kocham Cię
- Nie wierze
- Czemu ?
- Bo nie chcesz mnie pocałować przy znajomych. Wstydzisz się mnie i tyle. - Nie . Uważam tylko, że miłość nie jest na pokaz.
|
|
 |
-zatańczysz?
-jestem zmęczona...
-ale z nim tańczyłaś
-bo nie jest moim przyjacielem
Odszedł smutny.
Zatrzymała go chwytając za rękę
-jesteś moim przyjacielem, w stosunku do ciebie mogę być szczera, dla niego muszę być miła.
|
|
 |
- Co robisz ?
- Właśnie się wykąpałam.
- I co teraz będziesz robić ?
- Hmm.. Pachnieć truskawkami ;*
|
|
 |
śniłeś mi się ..
- tak ? to pewnie koszmary miałaś
- nie. śniło mi się, że tańczymy na deszczu, a pod koniec był pocałunek..i stało się najgorsze..
- tzn.? co się stało ?
-obudziłam się ..; *
|
|
 |
Co mi zrobisz jak mnie znajdziesz?
- Dasz mi buzi?
-tak...
-To jestem w szafie ;)
|
|
 |
- Przecież nie mogę tak po prostu iść do niego i powiedzieć mu, że go kocham
- Dlaczego?
- bo wyjdę na idiotkę i głupią
- Ty już jesteś głupia, bo się w nim zakochałaś . !
|
|
 |
Rozsypany cukier na kuchennych panelach , bazgroły na rogu kartki , rozlana herbata . Wszystko układa się w Twoje inicjały .; * < 333
|
|
 |
- Wiesz, z nami koniec (nie chce Cie starcić)
- Pf. i bardzo dobrze, miałam Cie juz dosyc! (Proszę nie odchodz, potrzebuje Cie)
- To świetnie, przynajmniej nie bedziemy tesknic (Kurde, nie wyobrazam sobie życia bez Cb)
- No i mam to w dupie. (Tesknie za Tb, nawet jak nie ma CIe przy mnie 5 min.. a teraz co?)
- No i mozesz usunac moj numer (mam nadzieje, ze jeszcze napiszesz wkrotce)
- Zrobie to z przyjemnością (Głupia.. Przeciez znam go na pamiec..)
- Chce zebys wiedziala , ze tak na prawde nigdy Ci nie lubiłem. (Ale kochalem , kocham i bede kochal szalenie!)
- To u Cb tak jak u mnie? Fajnie :) ( Nikogo bardziej nie kochalam..)
- Pa (nie pozwol mi odejsc)
- Narka (Nie odchodz..)
|
|
 |
-halo? tu pralnia
- dzień dobry, mogłaby pani wyprać moje życie w Perwoll Color Magic, bo tak jakoś ostatnio straciło kolor.
|
|
 |
- No to potrzebna będzie ciężka praca, silna wola, I kilka tabliczek czekolady.
- Po co Ci to wszystko?
- Bo zrzucam zbędny ciężar.
- Jaki?
- Tą cholerną miłość do niego, i nadzieję na lepsze jutro.
|
|
 |
- Jesteś szczęśliwa!
- krzyknęło złudzenie..
- Nie okłamuj jej... - szepnęło życie ...
|
|
 |
-Nienawidzę Cię!
-Dlaczego?
-Bo wolę powiedzieć ci że Cię nienawidzę niż że Cię kocham!
|
|
|
|