|
zakochana.niebieskooka.moblo.pl
Wiedziałam że napiszesz. Szukałeś pretekstu do napisania i ja Ci go dałam. Miło. Tylko inna sprawa że chamstwem leczysz mnie z siebie. Za co szczerze dziękuję.
|
|
|
Wiedziałam, że napiszesz. Szukałeś pretekstu do napisania i ja Ci go dałam. Miło. Tylko inna sprawa, że chamstwem leczysz mnie z siebie. Za co szczerze dziękuję.
|
|
|
'-Jaki miły dzisiaj jesteś- Chciałbym być taki dla Ciebie już zawsze :-*' Słodkie, czułe, podnoszące endorfiny we krwi, perfidne, raniące i wbijające się w serce jak przerdzewiała igła cholerne kłamstwo.
|
|
|
Nie potrafię do Ciebie dotrzeć chłopcze. Trudny jesteś.
|
|
|
Wychowaliście na prawdę świetną córkę. Silną psychicznie i nie poddającą się tak łatwo. Tylko ta naiwność. Rozumiem, że to nie cecha dziedziczna? Nie chcę skazywać moje przyszłe dzieci na cierpienie przez tą perfidną wadę.
|
|
|
Cholernie komplikujecie mi moje życie. Ale bez was byłoby jeszcze gorzej, nie?
|
|
|
Tyle słodkich słów. Buziaków, czułych zdrobnień. Pół roku temu dałoby mi to do myślenia. Poruszyłoby moje serce do głębi. Może nawet bym się w Tobie zakochała. Lecz nie dziś. Nie wiń siebie skarbie. To wina tego pojebańca, za którym tak cholernie tęsknie.
|
|
|
Tyle razy powtarzałam słowo koniec, że traci swe znaczenie i dobitność w trakcie jego wypowiadania.
|
|
|
Sęk w tym, że za mało czasu dajesz na rozwiązanie sytuacji. To, że przez jeden dzień się kłócimy, nie znaczy, że musisz już wszystko po raz kolejny kończyć.
|
|
|
Niczego nie obiecywałeś. Nie chciałeś obiecywać. Wszystko z premedytacją. Wiedziałeś, że i tak byś tych obietnic nie dotrzymał.
|
|
|
Zawsze gdy dodawałam zdjęcie na portal pisałeś jak to Ci się podoba. Taką mam małą prośbę. Zatęsknij i napisz gdy tym razem coś dodam. Niech będzie tak jak wtedy. Wybacz moje błędy, ja wybaczę Twoje. Niech wszystko będzie dobrze.
|
|
|
Lubisz łatwe panienki. Nam nie wyszło, bo jestem dla Ciebie za trudna. Rozumiem koleś, nie ten poziom.
|
|
|
|