|
zakazanemarzenia.moblo.pl
i znów w myślach patrzę jak odchodzisz..znów to przeżywam..znów zaczynam płakać jak dziecko które się przewróciło i skaleczyło w kolano..znów nie mam wyboru i muszę d
|
|
|
i znów w myślach patrzę jak odchodzisz..znów to przeżywam..znów zaczynam płakać jak dziecko, które się przewróciło i skaleczyło w kolano..znów nie mam wyboru i muszę dopuścić do siebie myśl, że ty wciąż jesteś w moim sercu, wciąż znaczysz dla mnie tak wiele, że wciąż cię kocham..
|
|
|
Czasem trzeba niektóre sprawy przemilczeć, na przykład to, że Cie kocham...
|
|
|
Wczoraj wieczorem wracalam ze znajomymi, z urodzin przyjaciólki. Poszlismy na skróty, malá sciézká, bo bylo juz calkiem pózno. Przeszlismy obok krzaku róz i malego drzewa, gdy ja nagle wybuchlam histerycznym placzem. ''Co sie stalo?!'' uslyszalam. Lekko odwrócilam glowo i uspakajajác sie wydusilam z siebie ''To wlasnie tu, pierwszy raz mnie pocalowal''. Wszyscy zamilkli, przeciez wiedzieli jak bardzo go kocham.
|
|
|
Chorowała na nieszczęśliwą miłość. Nieuleczalną chorobę, z ktorej wyleczyć mógł Ją tylko On. Ten sam, który sprawił że popadała w ten stan, Ten sam, którego pokochała miłośćią, od której uwolnić się nie mogla, Ten sam, ktory zostawil ja z tym wszystkim samą i odszedł..
|
|
|
Nienawidze wesolych miasteczek. Wiesz dlaczego? Bo to wlasnie na wesolym miasteczku sie pierwszy raz spotkalismy. To wlasnie tam pierwszy raz delikatnie zlapales mi za réke, i zblizyles sie do mnie. To wlasnie tam sie w Tobie zakochalam. I chociaz to dobre wspomnienia, to powodujá u mnie histeryczny placz. Bo wiem ze juz nigdy tak nie bedzie. A kiedys, tak bardzo kochalam wesole miasteczka ..
|
|
|
Z uśmiechem patrzyłam jak odchodzisz.. Nigdy nie dowiesz się jak potem płakałam.
|
|
|
A w mojej głowie wciąż ten twój uśmiech, który sprawił, że się w tobie zakochałam i nie moge o Tobie zapomnieć.
|
|
|
Wiedziała, że robi to wbrew sobie.. Wiedziała, że uparcie próbuje zapomnieć i być szcześliwą na siłę. Wiedziała także, że wciąż za nim tęskni i on nadal jest dla niej najważniejszy, że gdyby wrócił rzuciłaby wszystko, żeby tylko choć przez chwilę było tak jak dawniej.
|
|
|
Znów jak co wieczór dziekuję Bogu za to, że postawił na mojej drodze takiego człowieka jak ty..mimo iż już dawno nie jesteś blisko mnie..
|
|
|
Wiesz czego Ci życzę? Żebyś był szczęśliwy, nieważne z kim, nie ważne jak, ale żebyś był.. bo kiedy widzę szczęście w Twoich oczach, samej jest mi łatwiej się uśmiechnąć.
|
|
|
Mimo wszystko nie powiem, że żałuję, że się poznaliśmy.. przyznaję, że każdy z tych najpiękniejszych momentów, wart był tych gorzkich łez, wylewanych każdej nocy.
|
|
|
|