 |
zak_ochana.moblo.pl
i przychodzi czasem taki moment że po prostu odpuszczasz ...bo masz już dość
|
|
 |
|
i przychodzi czasem taki moment , że po prostu odpuszczasz ...bo masz już dość
|
|
|
|
ona.. Ona była dla niego inna.. nie wiem.. zakochana? a może tylko naiwna..?
|
|
|
|
Po co dzwoniłeś i wypytywałeś gdzie i z kim jestem skoro Ci nie zależało . ? dlaczego ciągle chciałeś się ze mną widywać skoro miałeś wylane . ? dlaczego mnie całowałeś , przytulałeś , dotykałeś skoro podobno nic nie czułeś . ? dlaczego pozwoliłeś , żebym się w tobie zakochała , skoro wiedziałeś , że nie chcesz ze mną być . ?
|
|
|
|
- wiesz, że kiedyś Cię kochałam? - ale... jak to? - spytał ze zdziwieniem. - no normalnie. nie wiesz co to znaczy? cały czas o Tobie myślałam, rano, wieczorem, przy robieniu herbaty, wypatrywałam Cię wszędzie chociaż wiem że Ciebie i tak nie spotkam, czekałam aż wejdziesz na gadu, żeby zobaczyć Twój opis... - ja Cie też kochałem. - powiedział wzdychając. - co?! jak to? - nie wiesz co to znaczy? - zapytał, po czym zostawił ją zapłakaną.
|
|
|
|
Nienawidzę cie. Dlaczego? Za gwiazdy w twoich oczach, za uśmiechy "nie" do mnie!!
|
|
|
|
Bo ona ma pięćć różnych uśmiechów: pierwszy,gdy coś ją naprawdę rozśmieszy; drugi,gdy śmieje się z grzeczności; trzeci,gdy snuje plany; czwarty,gdy śmieje się z siebie; a piąty? piąty, gdy go widzi...
|
|
|
|
twój ulubiony kolor .? - żółty .. a twój .? - kolor twoich oczek ;)
|
|
|
|
i kolejny sen z serii o Tobie po którym budząc się mysle że ja bez Ciebie nie mam po co żyć...
|
|
|
|
przeciwieństwa się przyciągają, ale miłość to chemia, a nie fizyka ...
|
|
|
|
A teraz wstań, zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz i nie waż się pokazać nikomu, że coś zabija cię od środka
|
|
|
|
Jest Ci źle? nie powiem: Hej, uśmiechnij się, daj spokój, nie warto płakać.. - Płacz, ile chcesz. Tylko pomyśl, czy warto.
|
|
|
|
czas już skończyć z oczekiwaniem na coś, co może nigdy nie przyjść..
|
|
|
|
Dodaj komentarz