 |
-Kochasz mnie.?
-Tak.
-Dlaczego.?
-Bo inaczej nie umiem.
-No ale czemu.?
-Bo tak.
-Jak tak.?
-Tak.
-Wyjaśnij mi to.
-Jesteś jak powietrze.
-Powietrze jest niewidoczne.
-Ale zawsze przy Tobie.
-Nieodczuwalne.
-Zawsze Cię otula.
-Nadal nie rozumiem.
-A umiesz żyć bez powietrza.?
|
|
 |
-Kochany Święty Mikołaju przynieś mi lalkę.!
-A mi sanki.!
-A Ty czego chcesz dziewczynko.?
-Ja...? Ja chcę tylko odzyskać utraconą nadzieję,
wiarę w miłość i drugą połówkę swego serca...
|
|
 |
-Ja Cię bardzo lubię.
-No to mamy problem, bo ja Cię kocham.
|
|
 |
-Hej. Weź go sobie. Jest cały Twój.
-Przepraszam, czy to jakiś żart.? Bo wydaje mi się jakby był.
-Nie. Mówię całkiem poważnie.
-Ale... Dlaczego.?
-Powiedział, że Cię kocha. Przez sen.
|
|
 |
-Boję się, że przestaniesz mnie kochać.
-Nie bój się, nie zacznę.
|
|
|
|