|
zagubionakrolewna.moblo.pl
codziennie powtarzam sobie że za Tobą nie tęsknię że Cię nie kocham mając nadzieję że kiedyś sama w to uwierzę. love.love.love
|
|
|
codziennie powtarzam sobie, że za Tobą nie tęsknię, że Cię nie kocham, mając nadzieję, że kiedyś sama w to uwierzę. /love.love.love
|
|
|
pragnę żebyś pokochał mnie z rozmazanym makijażem, nie wyprostowanymi włosami z odrostami i w za dużym swetrze oraz zajebiście oczojebnych trampkach. wtedy miałabym pewność, że kochasz mnie za to jaka jestem a nie za to jak wyglądam
|
|
|
chciałabym potrafić po prostu mieć wyjebane, nie przejmować się problemami i olewać wszystkie przeciwności, jakie życie dla mnie przygotowało
|
|
|
w każdej sekundzie życia, próbuję wmówić sobie, że już nic do Ciebie czuję i że tak naprawdę nigdy Cię nie potrzebowałam.
|
|
|
za każdym razem gdy ktoś pyta co u mnie, ja odpowiadam, ze wszystko w porządku, chociaż w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie
|
|
|
|
napisał. pierwszy raz od kilku miesięcy, przez które ona poukładała sobie życie, wycięła z niego miłość, a w swoje serce wpakowała tyle przyjaźni ile tylko się dało, żeby tylko zabrakło miejsca na miłość dla niego. pisali ze sobą, jak starzy dawni znajomi, którzy spotykają się po latach. zręcznie omijali temat, który był dla nich niewygodny. 'on zapomniał, co było między nami' pomyślała... i już czuła, że słone kropelki ściekają z jej oczu. wybiegła z domu, nie zauważając nawet, że zaczyna się burza, której kiedyś się bała. jakże łatwo było pokonywać lęk z dzieciństwa w porównaniu ze strachem przed chłodem ukochanej osoby. zaczęła płakać jeszcze bardziej. mimowolnie, z bezsilności. przemoknięta, nie zauważyła, że z daleka nadchodzi on. w ich dawnym sekretnym miejscu. kiedy się odwróciła, na jej twarzy zaczęła malować się nadzieja. wiedziała, że to absurdalne, ale musiała.. spojrzała na niego i powiedziała cicho "kocham cię. kochałam cię przez cały czas". przytulił ją.. jak dawniej.
|
|
|
Czemu łatwiej jest przecież powiedzieć 'wszystko w porządku', niż tłumaczyć, dlaczego najchętniej rozwaliłabyś łeb o ścianę z porządnego rozbiegu ? /sroczka94
|
|
|
Lubię patrzeć na Ciebie jak nieudolnie próbujesz zamaskować fakt, że przed sekundą tak intensywnie się we mnie wpatrywałeś. /mr.sylaa
|
|
|
- gdzie byłaś? - na spacerze. - pachniesz papierosami i męskimi perfumami, dziecko! - pachnę miłością mojego życia, mamo. /siimple
|
|
|
Chcę się wyplątać z tej pętli pomiędzy nami, gdybym coś zmienić mógł pomiędzy nami, to dziś bym wolał, żebyśmy się nigdy nie spotkali. / skejter
|
|
|
Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci. /maggi
|
|
|
pierdolić rzeczywistość i żyć niczym w baśni ♥
|
|
|
|