Starasz się o wszystko. O to aby było dobrze. Aby jakoś się układało. W końcu jest wspaniale. Jak chciałaś. Nagle coś się zmienia. I wszystko w jedną sekundę tracisz wszystko to co tyle lat starałaś się utrzymać. :/. Dopiero po jakimś czasie zdajesz sobie sprawę co tak naprawdę się wydarzyło. ;(
|