|
zaczarowanaona.moblo.pl
Taaa piękna w swej brzydocie i cudownie normalna w popieprzeniu.? D
|
|
|
Taaa piękna w swej brzydocie i cudownie normalna w popieprzeniu.? ;D
|
|
|
Zrobiłes inaczej jesteś już zerem, frajer na zawsze zostanie frajerem !!
|
|
|
''Czasami To Czego Szukamy, Jest Tym, Od Czego Uciekamy...''
|
|
|
- ..opisz mi się.
- Po co? i tak nie uwierzysz w moje istnienie.
- Uwierzę..
- No dobra. Jestem piękną królewną, mieszkam w pałacu, mam swojego księcia i jestem szczęśliwa.
- Faaajnie. Serio..bomba. A masz rybki?
- Rybki? Nie..
- Jak na księżniczkę jesteś bardzo miła. Wszystkie, które znam, które mieszkają naprzeciwko mnie i te, które widuję na przystankach, w sklepie czy kinie są wredne, niemiłe i w dodatku wcale nie są ładne.
- Dziękuję. A może Ty powiesz mi coś o sobie?
- A po co? I tak nie uwierzysz w moje istnienie..
- A skąd Ty możesz to wiedzieć.?
- Jestem przystojnym chłopcem, który codziennie..od dawna przygląda się Tobie, obserwuje w co jesteś ubrana, jak jesteś uczesana i czy się uśmiechasz. Mieszkam w małym domku, nie mam swojej królewny bo pewnie na nią nie zasługuję..
- Chwila, moment..dlaczego dziś się do mnie odezwałeś?
- ..bo zauważyłem, że jesteś smutna.
|
|
|
- Przepraszam.. - Za prawdę się nie przeprasza.
|
|
|
- Wiem, że to jest już koniec, ale czy mogę coś dodać? - Oczywiście, że możesz. - A więc, dziękuję Ci. - Za co? - Za to, że mogłam przeżyć tak wiele wspaniałych chwil z Tobą. I odeszła.
|
|
|
-dlaczego się tak na mnie patrzysz? brudna jestem? -nie.. ale jesteś śliczna. -nie prawda. - jesteś, serio mówię. a wiesz kiedy pierwszy i ostatni raz powiedziałem wyraz 'śliczna' bądź 'śliczny'? -kiedy? -jak patrzyłem w lustro. -żartujesz.. -no jasne ,że tak . jestes pierwsza dziewczyną której to powiedziałem .. -dziękuję, miło mi. -co nie zmienia faktu ,że masz przeurocze czekoladowe oczy . mógłbym w nie patrzeć bez końca.
|
|
|
- a co byś powiedział jakbym powiedziała, że kiedyś ktoś mi powiedział, że powiedziałeś, że coś do mnie czujesz i gdy ja zapytałam to ten ktoś powiedział żebym pogadała z Tobą bo tak będzie lepiej dla każdego ? - wiesz, średnio zrozumiałem o co Ci chodzi, ale tylko jedna odpowiedź mi się nasuwa... kocham Cię za to szybkie gadanie.
|
|
|
- Albo ja, albo oni. - Oni. Wiesz dlaczego? Bo nigdy nie postawili mnie przed takim wyborem.
|
|
|
Ktoś zapukał cicho do drzwi. Chwila ciszy i znów ciche stukanie. Może to Książę z bajki na białym koniu przyjechał po mnie, aby zabrać mnie do lepszego świata pełnego szczęścia i wzajemnego zrozumienia bez nienawiści, zawiści i całego ziemskiego zła... Kolejny raz ktoś zastukał do drzwi. Ciszej niż poprzednio, mniej zdecydowanie. Może to jednak nie Książę z bajki. . . Może to Książę XXI wieku, który zabierze mnie w inny świat. Świat miłości i empatii, albo przynajmniej pokocha mnie tak bym zapomniała w jakim świecie żyję. Kolejne: stuk, stuk- tym razem otworzę. Otwieram drzwi i co widzę? - Pustkę.! Nikogo nie ma. . . Patrzę w dół. . Leży biała jak śnieg kartka. Podnoszę ją. . . Czytam. . . i myślę "o co chodzi?" - -Zrozumiałam... Mam żyć na ziemi a nie w chmurach. I wszystko zapisywać w pamięci - te dobre i czasem złe chwile. A Książę przyjdzie w odpowiednim czasie...
|
|
|
Błędnie czy słusznie
Czarny czy biały
Jeśli zamknę oczy
To wszystko to samo
|
|
|
I choć nie ma białego konia i korony - to mój Książę.;*
|
|
|
|