|
zaczarowana08.moblo.pl
Tamten dzień rozdzielił nas na zawsze Tamten dzień oszukał moją wyobraźnię Jeden ruch rozdzielił nas na wieki Jeden gest był niepotrzebny nie zaprzeczysz
|
|
|
Tamten dzień rozdzielił nas na zawsze Tamten dzień oszukał moją wyobraźnię Jeden ruch, rozdzielił nas na wieki Jeden gest, był niepotrzebny nie zaprzeczysz
|
|
|
Nie ważne ile masz przyjaciół .. Ważne , że masz tego jednego , prawdziwego który Cię zrozumie . Ale zrozumie Cię tak , bez słów . Tak poprostu . Zanim zdążysz cokolwiek powiedzieć ..
|
|
|
-Znów sie uśmiechasz bez powodu? -Zawsze mam powód dla uśmiechu. -Niby jaki? -No na przykład to że jeszcze żyje i że Wy żyjecie ze mną. -I to jest powód do uśmiechu? -A czemu nie? Wszystko może być powodem do uśmiechu lub śmiechu, no może prawie wszystko.`
|
|
|
`Ulotne spojrzenie uchwycone w oddali... Zapatrzone we mnie szarymi oczami... A teraz nagle odwracasz głowę... Cała iluzja jak bańka mydlana pryska... A ja... Oczy łzami zalane... czekam na kolejny cud... Zapomnę... Tak jak Ty! `
|
|
|
`chyba za bardzo się przywiązałam do tego jednego człowieka. i chyba dlatego tak bardzo mi go teraz brakuje..`♥ _______ ` uzależniasz, wiesz .?
|
|
|
`.Musisz wiedzieć, że wystarczy zaledwie twój śmiech by zwrócić moją uwagę`.; *
|
|
|
-Czy On Cię rozśmiesza? -Przez Niego przynajmniej nie płaczę...`
|
|
|
On tylko czekał na wiadomośc od niej. Ona bała się napisac pierwsza. Aż w końcu on się odważył.. zagadał.. zwykłe 'co tam' a dla niej znaczyło tak wiele.
|
|
|
On. Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny, były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe
|
|
|
A kiedy Ciebie nie ma, wszystko się zmienia, głębokie przemyślenia i wracają wspomnienia...:(
|
|
|
Wielka miłość? taaa, chyba w filmie w życiu trzeba jednak myśleć realistycznie...
|
|
|
Ale krok za krokiem, niesie cię pozytywna myśl że nie jest źle, że to wszystko ma jakiś sens. *.*
|
|
|
|