|
zachwyt169.moblo.pl
Nie chodzę w markowych ciuchach. Nie spędzam dwóch godzin przed lustrem i nie zapierdalam w dwumetrowych obcasach. I to Cię boli. Bo ja nawet w ubraniu ze szmateksu bez
|
|
|
Nie chodzę w markowych ciuchach. Nie spędzam dwóch godzin przed lustrem i nie zapierdalam w dwumetrowych obcasach. I to Cię boli. Bo ja nawet w ubraniu ze szmateksu, bez makijażu i w schodzonych już trampkach jestem lepsza od Niej! /
|
|
|
wielkie sorry, za to, że nie umiem się powstrzymać od śmiechu, kiedy przytulasz laskę, której największym problemem jest złamany tips. zszedłeś na dno. totalne, głębokie dno, frajerze. ..;]
|
|
|
Nigdy, ale to nigdy nie pozwól, żeby wiedział, że kochasz go bardziej niż on ciebie !..
|
|
|
Ziomek podał Ci dłoń kiedy byłeś na zakręcie, gdy on się potknął obróciłeś sie na pięcie...
|
|
|
dlaczego za mną idziesz? -chciałem powiedzieć Ci, że Cię kocham. -widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki. -jakiej przyjaciółki? -jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza, stoi za Tobą. -ale tu nikogo nie ma. -widzisz, gdybyś mnie kochał nigdy byś się nie odwrócił..
|
|
|
Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane
|
|
|
To smutne, że nie widzisz już w moich oczach siebie. To przykre, Ty wiesz swoje, a ja dalej nic nie wiem. '
|
|
|
' Mam coraz mniej czasu, coraz więcej do zrobienia, coraz więcej obowiązków, coraz prostsze marzenia '
|
|
|
Oni chcą karać nas za to że palimy
Owoce drzewa dary tej rośliny
Nikomu krzywdy nie robimy tym że kruszymy
A o tym że to zakazane ciągle słyszymy
Chodź jest ryzyko ziom mnie to nie rusza
I razem z JTLB łapię kolejnego bucha
|
|
|
to ty jesteś właśnie tą kurwą po fachu
|
|
|
Mam swoją czarną listę i z niej cię nie wykreślę,
naprawdę lachę kładę na to co mówią na mieście,
|
|
|
We mnie jest złość, której nigdy nie było.
Te wszystkie puste słowa, te zapewnienia.
Zniknąłeś z mego życia, w moim sercu Ciebie nie ma.
Noce bezsenne to już jest standard.
Brak mi oddechu i zapachu Twego ciała.
Dałabym wiele żeby cofnąć czas,
Wtedy na pewno nie było by nas.
|
|
|
|