|
zabsonik.moblo.pl
kiedyś popatrzysz na mnie żal dupę ci ściśnie i pomyślisz sobie kurwa ona kiedyś mogła być moja tylko moja..
|
|
|
kiedyś, popatrzysz na mnie, żal dupę ci ściśnie i pomyślisz sobie "kurwa, ona kiedyś mogła być moja, tylko moja.."
|
|
|
Miłość ? Tak wiem , piękne uczucie , Zapomina się wtedy o wszystkim , czuje się upragnione motylki w brzuchu . Ale co jest wtedy gdy przychodzi jej koniec ? Czujesz się skrzywdzona? To koniec twojej bajki , teraz kto inny zasmakuje jej gorzki smak. :(
|
|
|
poczuć coś dziś, a jutro zapomnieć. sam mnie tego nauczyłeś
|
|
|
Do dziś pamiętam ten cholerny ból kiedy staliśmy razem w parku przed momentem rozstania, miałam nadzieje że to nie będzie ostatnim spotkaniem. Kiedy odeszliśmy ja ustałam w cieniu przez kilka minut nadal gapiłam się na twoje blond włosy z oddali . Ale najbardziej bolał widok że po minucie rozstania ze mną już odpisywałeś tamtej na smsy .
|
|
|
- Mogę? - Ale coo? - No zakochać się w Tobie. W twoich brązowych oczach, włosach, oddechu ... - Nie wiem. - No zgódź się! Proszę! - Dobrze, ale pamiętaj: nie mogę odejść w zapomnienie
|
|
|
rodzinka mi pierdoli - na kogo ty wyrośniesz gówniaro , ile ty masz lat żeby trzymać się z taką meliną . Lecz oni i ta jak oni to mówią 'melina' są najważniejsi w moim życiu .
|
|
|
dziesięć lat temu - nie będę pić , palić , brać narkotyków i całować się z chłopakiem . Teraz - będę pić , palić , brać by w końcu nabrać odwagi i pocałować chłopaka, którego kocham .
|
|
|
Gdzieś między paleniem,a piciem zabrałko Ci czasu dla mnie
|
|
|
szła z browarem w ręce i papierosem w ustach . Mówili, że się zmieniła. A ona? ona po prostu nie umiała pogodzić się z jego stratą. Był dla niej tak ważny, że nie dopuszczała do siebie nawet myśli, że jego już nie ma.
|
|
|
przy uchu zamiera mi słuchawka , gdy muszę nasłuchiwać od Ciebie , jaka to ja jestem pojebana , jak ja wszystko potrafię Ci zniszczyć . ale ja rozumiem, dziś znów ćpałeś z kumplami . jest mi cholernie smutno , czasem nawet płaczę , ale rozumiem ..
|
|
|
źle się czułam. nie byłam w szkole. wieczorem poszłam do najlepszej przyjaciółki po zeszyty i ... zobaczyłam ws razem. nie mogłam uwierzyć. wybiegłam prosto na ulicę. po tygodniu odzyskałam przytomność. byli u mnie w szpitalu. powiedziała że on przyszedł do niej po pomoc bo mu na mnie zależy ale ja go chyba nie chcę. przez jedno głupie nieporozumienie kilka miesięcy byłam przywiązana do łóżka z myślą że może nie będę mogła chodzić. udało się. dla niego warto było.
|
|
|
obiecaj, że odwiedzisz mnie na cmentarzu, chociaż jeden raz. odchodząc, chcę mieć pewność, że przy mnie będziesz. obiecujesz.? - zanim zdążył odpowiedzieć, jej już nie było ... odeszła, z brakiem świadomości i jakiejkolwiek nadziei. a tak bardzo chciała umierając, poczuć się szczęśliwą, chociaż ten jeden raz.
|
|
|
|