|
zabawowaa.moblo.pl
pomogłam Ci wczoraj a uwierz nie było to łatwe. po co dziś napisałeś i to coś takiego? po co? przecież nie chcę już o Tobie myśleć. miałeś zniknąć na zawsze. tak dob
|
|
|
|
pomogłam Ci wczoraj, a uwierz, nie było to łatwe. po co dziś napisałeś i to coś takiego? po co? przecież nie chcę już o Tobie myśleć. miałeś zniknąć, na zawsze. tak dobrze mi szło, ale Ty przecież masz to gdzieś. jak zwykle niszczysz coś co przez tyle czasu budowałam. wielkie kurwa dzięki / dont
|
|
|
|
Żyj tak jak gdyby jutra nie było,
Skąd wiesz, może jutro nie nadejdzie.
|
|
|
|
siedzę w tej zajebanej ławce i o niczym innym nie myślę, tylko o Tobie . Fewshiision
|
|
|
|
z chwilą gdy decydujesz się stawić czoło problemom, przekonujesz się, że możesz więcej, niż Ci się zdawało.
|
|
|
|
Mimo że chcę święta, śnieg, sylwester itp, to niestety ZIMO WYPIERDALAJ !
|
|
|
|
małe gesty. najważniejsze. | colapepsi
|
|
|
|
nie chodzę do kościoła, bo mają słabego DJ. / ?
|
|
|
|
Przechodzę kryzys ekonomiczno-seksualny. Patrzę do portfela, a tam chuj.
|
|
|
|
paradoksem jest to, że nikt nie chce cierpieć, nikt nie chce zaznawać bólu, płakać w poduszkę, wypuszczać z ust jęku, zagryzać warg przy wspominaniu, ale każdy chce gdzieś, podążając po ścieżce swojego życia, spotkać miłość.
|
|
|
|
Take my hand tonight. Let's not think about tomorrow. Take my hand tonight. We could find some place to go. Cause our hearts are locked forever and our love will never die. Take my hand tonight...one last time./Simple Plan - Take my hand
|
|
|
|
Oboje zakochani w sobie na zabój. Oboje zbyt dumni żeby o tym powiedzieć. [huba_buba]
|
|
|
|
Siedziałam z kumplem na ławce przed szkołą. Wygłupialiśmy się jak zawsze. Śmialiśmy na całego, wszyscy co chwile patrzyli na nas. Zauważyła nas twoja była szła właśnie ze swoimi przyjaciółkami. Wiedziałam, że zaraz nie wytrzyma i będzie ostro. Nie myliłam się. Podeszła do mnie lekko popychając. Wstałeś zasłoniłeś mnie, krzycząc na nią.... Nie dałam za wygraną. Pomyślałam" Ja tak tego nie zostawię' . Niewiele myśląc uderzyłam tą wypudrowaną lale w twarz. Zbiegowisko utworzyło się momentalnie. Patrzyli co będzie dalej. Szłam w jej stronę. Szedłeś za mną upewniając się czy nie zrobie czegoś czego będę później żałować. W końcu odpuściłam, odwróciłam sie idąc w strone szkoły. Wtedy udając cwaniarę zaczęłaś wyzywać mnie od dziwek, szmat, idiotek i krzyczałaś, że odbiłam ci faceta. Wtedy ledwo uspokoiłam nerwy powiedziałam tylko: ' kurwa, nie wiesz jak jest to się nie odzywaj małpo.' odeszłam dumna z siebie, że nie spoliczkowałam jej jeszcze raz.;D
|
|
|
|