|
youurdream.moblo.pl
czekam wciąż na ten moment w którym staniesz przede mną i powiesz że żałujesz a ja zamiast ciepłego 'wybaczam' obojętnie powiem Ci spierdalaj !
|
|
|
czekam wciąż na ten moment, w którym staniesz przede mną i powiesz, że żałujesz,a ja zamiast ciepłego 'wybaczam' , obojętnie powiem Ci spierdalaj !
|
|
|
dotykałam kiedyś twoich ust, a twoje ręce błądziły po moim ciele. to obrzydliwe, wiesz? obrzydliwie. ale cholernie za tym tęsknie. właściwie to nie tęsknota, to obsesja.
|
|
|
z tęsknoty można przestać jeść. można też umyć podłogę w całym domu szczoteczką do zębów. można wytapetować mieszkanie. umrzeć można.
|
|
|
Mój pamiętnik po przeczytaniu bardziej przypomina Twoją biografię.
|
|
|
Niby jesteś. Niby się cieszę. Tylko czemu właściwie Cię nie ma i czemu jestem smutna?
|
|
|
Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć,Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć, co robisz i sobie pójść, ale sam wiesz, jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah, buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina, że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie, by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją, no normalnie ją kocham!'
|
|
|
Już nie odwiedzam obsesyjnie Twojego profilu, nie sprawdzam opisu ..nie śpię z telefonem .. z nadzieją, że napiszesz, zadzwonisz.
|
|
|
i odwraca głowę gdy w tłumie wyczuje zapach Twoich perfum. i spogląda na każdego kto ma podobną koszulkę, bluzę czy chociażby chód. i nie wierzy nigdy że to nie Ty. bo Ona zaczyna wariować mój Drogi. więc weź z tym coś zrób. bo stracić możesz na zawsze.a przecież mówiłeś że świat bez Niej nie miałby sensu.
|
|
|
poznajesz chłopaka, podoba ci się, nawet bardzo. wstydzisz się zagadać ale cały czas o nim myślisz. zastawiasz się jaki jest, co lubi. stwarzasz w swojej głowie sytuacje w których moglibyście się bliżej poznać. ukradkiem patrzysz na niego gdy ten przechodzi akurat obok. wyłapujesz wszystkie informacje o nim z rozmów innych osób. stawiasz wnioski. kreujesz jego obraz w wyobraźni i nie jesteś świadoma tego ze to fikcja.
|
|
|
Ile razy czekałam aż napiszesz, zadzwonisz, odezwiesz się, dasz jakikolwiek znak życia, stwierdziłam że masz wyjebane. znów zaczeło Ci zależeć i zainteresowałeś się mną. Nie słońce, rolę się odwróciły. Teraz ja mam wyjebane, ja tu teraz rządze.
|
|
|
ktoś zwrócił mi uwagę , że już Cię nie kocham.
|
|
|
|