|
yournightmare.moblo.pl
to ze widzac cie na korytarzu w ktorym jest parędziesiąt innych osob moje oczy chlona tylko ciebie nie znaczy ze mi nie przechodzi . moje serce czasami jeszcze mie
|
|
|
to ze widzac cie na korytarzu w ktorym jest parędziesiąt innych osob , moje oczy chlona tylko ciebie , nie znaczy ze mi nie przechodzi . moje serce czasami jeszcze miewa amnezje i bladzi , jednak nie martw sie powoli je ogarniam
|
|
|
i nawet na zlosc tobie zakocham sie , bede szczesliwa , a ty bedziesz pukajac sie w glowe zastanawial sie czemu olales moje uczucia
|
|
|
kiedy wkoncu odzwyczailam sie od twojego pseudonimu i jako jedyna zwracalam sie do ciebie po imieniu ,stwierdziles ze to bez sensu i musimy sie rozstac , no i kurwa taka polityka ...
|
|
|
Wiesz to nie hardcor .gdy umiesz wyznac mi milosc tylko i wylacznie bedac pijanym , ale to dziwne bo mimo ze ledwo stoisz na nogach bajere nadal masz zajebista .
|
|
|
Doroslam do tego ze z reka na sercu moge przyznac ze jestem zbyt wartosciowana kobieta , zeby tracic czas na takiego palanta jak ty , ktorego jedynym zmartwieniem jest to skad wytrzasnie dzisiaj kase na fajki .
|
|
|
nie odbieralam telefonu , bedac u kumpeli na urodzinach . muzyka ,tlum ludzi ,alko ,poprostu nie bylo jak .kiedy wkoncu go wyciaglam , mialam 10 nieodebranych polaczen i 7sms. z usmiechem na ustach nacisnelam zielona sluchawke , po dwoch sygnalach uslyszalam ten glos przy ktorym wariuje a poziom endorfiny znacznie sie podnosi , powiedziales: obroc swoja piekna glowke w prawo . bez chwili namyslu zrobilam o co prosiles . zobaczylam ciebie siedzacego na motorze , podbieglam i zaczelam sie smiac , ze taki kawal jechales tylko dlatego ze nie odbieralam . polozyles palec na moich ustach mowiac ze juz roiles sobie w glowie obraz mnie i jakiegos typka , wiec musiales to sprawdzic , jednoczesnie powtarzajac jak w jakims amoku ze nie wytrzymalbys bezemnie . po kilku minutach wtulania sie w ciebie, odjechales , a ja ciagle podazalam za toba wzrokiem . a teraz, smiesz powiedziec ze z twojej strony to nigdy nie byla milosc.
|
|
|
od czasu naszego rozstania wszelkie piosenki o szczesliwej milosci zle mi sie kojarza , poprostu zygam miloscia .
|
|
|
i kiedys , kiedy juz calkowicie uwolnie sie od tego chorego uczucia , mijac cie gdzies na miescie napluje ci prosto w twarz , gdy zapytasz czemu to zrobilam wybuchne tylko smiechem , tak jak ty robiles , gdy za kazdym razem pytalam dlaczego tak uwielbiasz mnie ranic .
|
|
|
jestes tak slodki ze widzac twoja osobe odbija mi sie oranżada z komuni , to wez obczaj ze nie kazda na ciebie leci , narcyzie ;d
|
|
|
wiesz naprawde lubilam momenty w ktorych za duzo gadalam , a ty zamiast mi to poprostu powiedziec uciszales mnie pocalunkiem .
|
|
|
przychodzi taki moment , gdy wkoncu wracasz na ziemie , widzisz jakim dziecinnym dupkiem on jest , uswiadamiasz sobie ze tyle miesiecy kochalas swoj wyidealizowany wytwor wyobrazni , a nie jego , bo on wcale nie jest takim czlowiekiem za jakiego go uwazalas , zalujesz wszystkich wylanych lez ktorych on byl powodem , a nastepnie smiejesz sie sama z siebie , tak w chuj szczerze .
|
|
|
|