|
youaremydestiny.moblo.pl
wiem że jesteś dostępny.. niee... nie napiszę... pomyślisz że mi zależy.. w sumie o to chodzi.. ale możesz też pomyśleć że jestem natrętna.. to jest chore.. nie normalne.
|
|
|
wiem że jesteś dostępny.. niee... nie napiszę... pomyślisz że mi zależy.. w sumie o to chodzi.. ale możesz też pomyśleć że jestem natrętna.. to jest chore.. nie normalne.
|
|
|
Nie ma drugiego człowieka takiego jak ty. Jesteś jedyny w swoim rodzaju i wyjątkowy, całkowicie oryginalny i niepowtarzalny. Nie wierzysz w to, ale naprawdę nie ma żadnego drugiego takiego jak ty. I żaden człowiek, którego kochasz, nie będzie już zwyczajnym człowiekiem. Jakaś osobliwa siła przyciągania promieniuje z niego. I ty zmieniasz się pod jego wpływem. Jemu możesz nawet powiedzieć: `Dla mnie nie musisz być nieomylny, bez błędów ani doskonały, bo: Ja przecież Ciebie lubię!`
|
|
|
- wypuściłam szczęście... - jak to wypuściłaś szczęście ? - nie zdołałam go złapać bo było trochę za ciężkie... - a jak wyglądało? - było trochę wyższe ode mnie i miało BRĄZOWE oczy.
|
|
|
uśmiecha się do mnie, tym najpiękniejszym ze swoich uśmiechów, widzę iskierki ciepła w jego brązowych oczach, czuję ucisk w żołądku.
|
|
|
ludzie zakochani zawsze oczekuję jednej odpowiedzi na pytanie "myślisz, że on mnie lubi?", a gdy odpowiedź jest nie taka serce pęka im z bólu, odwracają się plecami, odchodzą wiedząc, że odpowiedź była kłamstwem. wyliczają na płatkach stokrotek i cieszą się gdy wyszło, że kocha. ludzie zakochani łapią się ostatniej deski ratunku, skoro nie mogą usłyszeć jak bardzo są kochani z ust właśnie tej osoby...
|
|
|
- o, widzisz to miejsce, właśnie tam? - widzę. - to tam idziemy. - to chyba daleko, prawda? - daleko. - a jeśli się potknę? - to ja Cię złapię i nie pozwolę upaść. - a jeśli się zmęczę? - poniosę Cię. - a kiedy odechce mi się iść? - dam Ci posłuchać bicia mojego serca. - a więc mówisz, że tam idziemy? - tak, właśnie tam.
|
|
|
nigdy więcej ludzie nie powiedzą , że to co Nas połączyło to miłość od pierwszego wejrzenia. bo ja pokochałam Cię przy drugim spotkaniu. a Ty mnie wcale.
|
|
|
jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. nie można go nikomu wytłumaczyć. nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
|
|
|
kupmy sobie miłość. taką rozpuszczalną w powietrzu, do psikania w aerozolu. taki bezbarwny gaz o woni szczęścia, wywołujący motylki w brzuchu. albo taką miłość w tabletkach, rozpuszczalną w wodzie. z ogromnego kubka będziemy spijać hormony szczęścia dużymi łykami. zaczną w nas buzować endorfiny i odczujemy podwyższony poziom fenyloetyloaminy.
|
|
|
gdybym miała możliwość spełnienia jednego marzenia, chciałabym być szczęśliwa. bo wraz ze szczęściem przyjdzie i miłość.
|
|
|
Zrozum.. Ja też mam przecież serce, którego często nie chcesz..
|
|
|
bałam się miłości,którą on chciał mi dać
|
|
|
|