|
youaremydestiny.moblo.pl
myślisz że to przypadek że się spotkaliśmy ? na świecie nie ma przypadków. a więc to szczęście losu ? nie. po prostu po miesięcznym patrzeniu na Ciebie z o
|
|
|
- myślisz, że to przypadek, że się spotkaliśmy ?
- na świecie nie ma przypadków.
- a więc to szczęście losu ?
- nie. po prostu po miesięcznym patrzeniu na Ciebie z okna postanowiłam wyjść. ujawnić się.
|
|
|
szczęściem był kolor jego oczu, jego śmiech,
jego obecność.
|
|
|
i przetacza się tsunami niespełnionych marzeń.
|
|
|
różane policzki wypełnione tęsknotami.
|
|
|
zjadłam tony czekolady, wypiłam litry wódki, a temperatura mojego szczęścia nadal poniżej zera.
|
|
|
-Miała kilka przyziemnych marzeń, nie takich, których nikt za żadne skarby świata nie jest w stanie spełnić. Jednym z nich...tym najbardziej wygurowanym była miłość.
-A miała jakieś mniejsze marzenia?
-Tak. Zasnąć w jego ramionach.
|
|
|
Nigdy nie zamieniłabym Ciebie na lepsze życie,
nieśmiertelność i nowy odkurzacz,
oddałabym za Ciebie wszystkie okna w moim pokoju
i ulubioną piosenkę, oddałabym zachody słońca.
Za Ciebie, dla Ciebie i z Tobą wszystko !
|
|
|
Nie mów jej że zapomnieć ma, rozumiem ją, rozumiem jej świat.
|
|
|
mogłaś mu powiedzieć, że go kochasz, podła egoistko.
|
|
|
-Minęło pół roku, a Ty dalej zapluwasz się herbatą gdy go widzisz.
- Czas jest przeciwko mnie.
- Po prostu nie chcesz o nim zapomnieć.
- Problem w tym, że ja nie mam o czym zapominać. Nie łączyło nas nic oprócz paru przypadkowych rozmów, uśmiechów i dróg. Po prostu każde jego słowo wywarło zbyt duże piętno na życiorysie. Byle korektor i ruch zegarka w przód tego nie zmyje.
|
|
|
mimo wszystko byłeś najlepszym błędem mojego życia.
|
|
|
W pobrudzonych farbami rękach oddała mu własne serce
mówiąc że ich miłość też będzie tak kolorowa.
|
|
|
|