..Wracając ze szkoły..zobaczyłam Ciebie opierającego się swoją furę a na około ciebie pełno lasek które nie mogły uwierzyć że tam jesteś..Gdy tylko mnie zobaczyłeś zacząłeś iść w moją stronę wystraszyłam się widząc się idącego w moją stronę w końcu czego ty ode mnie możesz chcieć skoro wybrałeś inną. Złapałeś mnie za rękę i zacząłeś coś mówić..Byłam przerażona chciałam się wyrwać tobie ty naglę przytuliłeś mnie.. Chciałam zacząć krzyczeć ale z powodu braku tego uścisku nie mogłam...Po chwili było wszystko było jak dawniej...
|