|
yeeaaah.moblo.pl
. byłeś a tego się nie zapomina.
|
|
|
.` byłeś, a tego się nie zapomina.
|
|
|
.` Cierpimy bo dajemy więcej niż otrzymujemy w zamian..
|
|
|
.` z plastikowych rzęs płynie sztuczna łza, tak już czasem jest nawet gdy oczy są ze szkłaaa..
|
|
|
.` zastanów się nad tym co mi kiedyś mówiłeś i nad tym co teraz robisz..
|
|
|
.` Wiem, że to miało być inaczej. Wiem, że niczego nie naprawię płaczem.
|
|
|
.` i podstawowa zasada: uśmiechaj się, walcz, nie rezygnuj. źle jest się czuć przegranym.
|
|
|
.` - Trzymaj się, dasz radę - przyjaciółka podeszła do niej jak najbliżej po czym cholernie mocno przytuliła - Czy ty nie rozumiesz? - wstrzymała głos, po czym znowu powiedziała - Widziałaś kiedyś jego oczy? - delikatnie odeszła od niej - Te oczy nie za długo na mnie patrzyły ale szybko się z nich zakochałam. Wiesz że jest w nich jest cały mój świat? - widać było że wstrzymuje się by nie wybuchnąć płaczem - A widziałaś jego usta? Tak je kochałam. Kochałam jak mnie całował. Jak wkładał delikatnie język do moich ust. Kochałam to. Ale wiesz co było najlepsze? Jego zapach. Mija już rok. Ja wciąż czuje ten zapach. To dziwne. jak to jest możliwe? - w tym momencie nie wytrzymała. wybuchła płaczem. Nie chciała. Przecież każdy wiedział że jest silna - przytuliła ją mocno. Wiedziała że w tym momencie potrzebuję kogoś, że nie może być sama.
|
|
|
.` Najgorsze jest to, że nie dostrzegasz tego, jak się od kogoś uzależniasz.Jak ta osoba w jednej chwili staje się całym Twoim życiem.
|
|
|
.` prawdziwa miłość oznacza, że zależy Ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz..
|
|
|
.` Dotarło do mnie , że tak na prawdę nigdy o tobie nie zapomnę , jesteś nadal częścią mnie stanowisz fundament mojego serca dalej słyszę twój głos mimo że wiele razy tak bardzo chciałam go zagłuszyć . To ty najidealniej się o mnie troszczyłeś , dawałeś to poczucie bezpieczeństwa dzięki któremu czułam się pewniejsza , budziłam się z uśmiechem na twarzy mimo że wszystko dookoła mnie było beznadziejne . To ty najlepiej wiedziałeś jak najskuteczniej mnie uspokoić , jak zapewnić że wszystko będzie dobrze . Byłeś najodpowiedniejszą osobą do wtulania mnie w swoje ramiona , czułego , pełnego pożądania całowania moich ust , które tak bardzo tego potrzebowały . Byłeś dla mnie ogromnym wsparciem , twoje bicie serca , było moją ulubioną melodią , kiedy leżałam przy tobie w letnie wieczory .To jak patrzałeś w moje oczy to była moja osobista zarazem największa życiowa siła twoja obecność była warunkiem mojego istnienia .Przepraszam że nigdy nie potrafiłam ci tego okazać , przepraszam .
|
|
|
.` A dziś, sama nie wierze w to że kiedyś może być nam na prawdę dobrze. Walczę o ciebie, cholernie o Ciebie walcze, ale i tak to wszystko na nic.. Inni mówią, że w głębi serca ciągnie nas do siebie, ale nic nie może z tego wyjść.
|
|
|
.` Nie chcę znowu tego zaczynać. Rozdrapywać rany które z trudem się zagoiły. Przypominać sobie wszystko o czym chciałam zapomnieć . Nie chcę aby serce znów rozsypało się na te cholerne kawałki. Ale wiem że gdy tylko na niego spojrze i zobacze jego uśmiech to wróci. I wszystko zacznie się od nowa ..
|
|
|
|