|
xzesty.moblo.pl
Zazdroszczą ci po prostu tego że jesteś szczęśliwym człowiekiem. Zazdroszczą ci tego że ty im nie zazdrościsz. Jedną z najsmutniejszych właściwości człowieczej egzy
|
|
|
xzesty dodano: 7 stycznia 2010 |
|
Zazdroszczą ci po prostu tego, że jesteś szczęśliwym człowiekiem. Zazdroszczą ci tego, że ty im nie zazdrościsz. Jedną z najsmutniejszych właściwości człowieczej egzystencji jest fakt, że niektórzy ludzie nie potrafią cieszyć się samym życiem, ale radość znajdują tylko w niepowodzeniach innych.
|
|
|
xzesty dodano: 7 stycznia 2010 |
|
Dlaczego tak wielu mnie nienawidzi? Bo znają mnie tylko z plotek. Jestem pyszna, rozkapryszona, durna suka i egoistka. A wiesz, tak na prawdę nie mam żadnej z tych cech.
|
|
|
xzesty dodano: 7 stycznia 2010 |
|
Tak, pieniądze są łatwe. Możesz je zarabiać w bramie lub we własnej sypialni albo na tylnym siedzeniu czyjegoś samochodu. Używasz swojego ciała tak samo, jak inni ludzie - stolarze, mechanicy, ogrodnicy. Wiem, co o tym sądzisz. Myślisz pewnie, jakie to potworne, jakie poniżające, jakie obrzydliwe. Mniej więcej tak poniżające, jak wyjście za mąż i rodzenie dzieci, a potem odkrycie, że to sukinsyn, który pomiata tobą i chce, żebyś dawała mu pięć razy tygodnowo, a ty nie możesz odmówić, chociaż go nienawidzisz - i to wszystko za mniej na tydzień niż Lily może zarobić w parę godzin.
|
|
|
xzesty dodano: 7 stycznia 2010 |
|
I jak kobieta fatalna wprowadzam zamęt w głowy, bo szukam w nich zabawy a nie drugiej połowy.
|
|
|
xzesty dodano: 7 stycznia 2010 |
|
- Jak możesz traktować mężczyzn jak dodatki do stroju? - Jestem w tym Mistrzynią. Nauczyłam się od swoich chłopaków.
|
|
|
xzesty dodano: 7 stycznia 2010 |
|
Próbowała zrozumieć swoją patologiczną potrzebę miłości i to, że jednocześnie tak wytrwale ją odrzuca. Jak mogła łączyć w sobie tak dwie różne skrajności?Jak mogła dać sercu to czego potrzebowało, skoro ochraniała je wyjątkowo potężnym murem?
|
|
|
xzesty dodano: 7 stycznia 2010 |
|
Chciałbym cię powiadomić, że w nikim nie jesteś zakochany. Kochasz jedynie swą z góry przyjętą i pełną nadziei wizję tej osoby. Pomyśl o tym przez chwilę. Nigdy nie byłeś zakochany w rzeczywistej osobie, byłeś natomiast zakochany w swojej a priori przyjętej wizji tej osoby. I czy to nie jest właśnie powód, dla którego się odkochujesz? Twoja wizja uległa zmianie, prawda? "Jak mogłeś mnie do tego stopnia zawieść, skoro ja tobie tak ufałem?" – mówisz komuś. Czy rzeczywiście ufałeś mu? Nigdy nikomu nie ufałeś! Przestań w to wierzyć! To część prania mózgu, ufundowanego ci przez społeczeństwo. Przecież nigdy nikomu nie ufasz. Za jednym wyjątkiem: ufasz jedynie swemu sądowi na temat danej osoby. Na co więc się żalisz? Prawda jest taka, że nie lubisz przyznawać się do tego, że "mój sąd był nieprawdziwy". To cię zbytnio nie zachwyca. Wolisz powiedzieć: "Jak mogłeś sprawić mi taki zawód".
|
|
|
xzesty dodano: 7 stycznia 2010 |
|
Możesz myśleć o mnie cokolwiek: Że się poddałam, jestem niestała, niekonsekwentna, mało poważna, cyniczna, chłodna i obojętna. Możesz oskarżyć mnie o co zechcesz. O dziecinność,niesłowność i że nie tak miało być. Możesz dowolnie też mnie nazywać. Dziecinną materialistką, skrajną egoistką. Tylko zanim otworzysz usta, spójrz proszę na moment w kierunku lustra...
|
|
|
xzesty dodano: 7 stycznia 2010 |
|
Nie próbuj nawet być normalna, bo normalność to pierwszy symptom śmiertelnie groźnej choroby. Jak tylko poczujesz, że nadchodzi normalność, zaraz poszukaj antidotum.
|
|
|
xzesty dodano: 7 stycznia 2010 |
|
Człowiek zbyt silny nie może otworzyć się na miłość, zamyka się w swojej sile jak w twierdzy. Nie potrafi się poddać.
|
|
|
xzesty dodano: 7 stycznia 2010 |
|
Sama ze sobą, żyje dla siebie. W tym pustym świecie Bez gwiazd,bez słów. Sama ze sobą, Umrę dla siebie. Nim księżyc zgaśnie, nie bedzie mnie już.
|
|
|
xzesty dodano: 7 stycznia 2010 |
|
Teraz, kiedy minęło już trochę czasu, mogę stwierdzić, że mimo tego, że nie chcesz mnie znać bawiłam się z Tobą wyśmienicie. Że naprawdę fajnie piło się z Tobą wódkę na plaży. I że nie znałam jak dotąd chłopaka, który miał takie gładkie dłonie.
|
|
|
|