|
xxxmartyniaxxx.moblo.pl
Twój uśmiech leczy wszystko.
|
|
|
Twój uśmiech leczy wszystko. ; ******
|
|
|
` Na środku ulicy , postawiła 50 tymbarków. Po kolei otwierała każdy. Szukała kapsla , który nie będzie myślał pozytywnie , kapsla , który ją zrozumie. Uważasz , że znalazła? Skończyła na pierwszym , pod którym narysowane było serce. `/ pati2830
|
|
|
Jeszcze nie zauważyłaś, że kiedy mówisz o nim śmieje mi się pyszczek? / Ogarnij_suko
|
|
|
Kiedyś txt z bajki "Tabaluga" :
'-Jakubie! zrób mi loda ! "
nie wzbudzał żadnych podejrzeń i domysłów...
;D ツ
|
|
|
kiedyś chciałabym być w stanie odpowiedzieć swojemu dziecku ' kocham Twojego tatę, bo dał mi największe szczęście - Ciebie '. / yezoo
|
|
|
Są takie dni, które mogłyby się w ogólne nie kończyć. Są też takie dni które, mogłyby się wcale nie zaczynać. / napalonamisia00
|
|
|
wybiegłam z pokoju ledwo wpadając w zakręt . - mama! mama! gdzieś jest? - darłam się ślizgając się po wypolerowanych panelach, odwracałam się co chwilę sprawdzając czy tata za mną biegnie. nie mając pojęcia, że jestem już przy schodach sturlałam się na sam dół śmiejąc się jak dziecko. wpadłam do kuchni wywracając się przed samą mamą. - mamcia, ja Cię nigdy o nic nie proszę ale.. - nie skończyłam mówić kiedy wpadł tato biegając za mną dookoła wielkiej lady. - nie biegaj za mną do cholery! - darłam się. - spokój co jest do chuja? - krzyk mamy rozległ się w całym domu. przerażeni zatrzymaliśmy się patrząc na nią jak na obcego. - o co chodzi? - zapytała wymachując widelcem. - ta oto nasza wspaniała córeczka , najpierw oblała mnie pepsi , później zgasiła światło w łazience a na koniec podstawiła mi nogę kiedy wychodziłem z łazienki. - krzyczał. - mamo ale jakbyś widziała jak się wyjebał. - wybuchłam głośnym śmiechem i zakładając szybko trampki wybiegłam z domu . / grozisz_mi_xd
|
|
|
- Umówimy się? - Pewnie! Ale mam jedną zasadę. - Jaka? - Nie umawiam się w dni kończące na "a " i " k"./ yezoo
|
|
|
zeszła do kuchni by zaparzyć sobie herbatę. z szafki wyjęła kubek wrzucając saszetkę. obok postawiła szklankę - tę samą, z której zawsze pił On. zalała wodą oba naczynia, po czym zaczęła słodzić Jego herbatę. ' dwie, prawda ? ' zapytała samej siebie . wsypując łyżeczkę cukru Jej ręka zaczęła drżeć. kucnęła zamykając twarz w dłonie. otarła szybkim ruchem łzy, po czym wstała ogarniając rozsypany na szafce cukier. nagle za sobą poczuła czyjeś ciepło, czyjeś dłonie na swoich biodrach, wargi na szyi, i głos mówiący ' tak . dwie , kochanie ' . / yezoo
|
|
|
Masz wrogów ? Bardzo dobrze . To znaczy , że postawiłeś się w jakiejś sprawie , w swoim życiu./czekoladowykostek
|
|
|
dla mnie RAP to całe życie zapisane w TRZECH LITERACH < 3 / lavondeee
|
|
|
` Rodzimy się by żyć, żyjemy by umierać `/ .GrubSon . ; **
|
|
|
|