|
xxxmarionetkaaxxx.moblo.pl
Ubrała się wzięła walizki i wyszła mając cichą nadzieję że on się obudzi i przekona ją by została. Ale on się nie obudził.
|
|
|
Ubrała się, wzięła walizki i wyszła, mając cichą nadzieję, że on się obudzi i przekona ją, by została.
Ale on się nie obudził.
|
|
|
a jej jedyny sławny poeta powiedział, że drogę wytycza się idąc.
|
|
|
bała się śmierci i jego odejścia . gdy on odszedł , ona umarła / tymbarkoholiczka
|
|
|
śmieszny jesteś , jak ci zależy / tymbarkoholiczka
|
|
|
wystarczył jeden uśmiech , kilka zwalających z nóg spojrzeń i dwa drinki , żeby mógł dobrać się jej do czarnych , koronkowych majtek . / tymbarkoholiczka
|
|
|
a teraz spójrz mi w oczy i powiedz, że nigdy nic do mnie nie czułeś ....
|
|
|
a dzisiaj gdy wyszła na spacer z psem i chodziła tak po parku zauważyła jego . przypomniała sobie jak rok temu bardzo się buntował, ile szalonych chwil razem przeżyli . uśmiechnęła się do niego i poszła w stronę swojego domu . odwrócił się i patrzał jak odchodzi . wspomnienia wciąż go ranią
|
|
|
sądzisz , że jesteś jedyną laską , która przy najbliższym spotkaniu ze mną najchętniej wydrapałaby mi oczy ? . nie ty jedna wyzywasz mnie od kurw i suk tylko dlatego , że twój kochaś gada Ci jaka to jestem zajebista . szczerze ? dałam radę przyzwyczaić się do tego , że laski moich dobrych kumpli po cichu planują moje zabójstwo .
|
|
|
uwielbiałam całować jego miękkie usta od razu , kiedy odsuwał od warg flaszkę słodkiej wódki . krople alkoholu tak cudownie mieniły się na jego dolnej wardze , odbierając mi racjonalne myślenie
|
|
|
oczywiście , że go kochałam . pragnęła go każda cząstka mojego ciała . zawładnął mną jak nikt inny . w pewnym momencie poczułam się jak marionetka sterowana jego palcami . miał wpływ na wszystko . na to czy będę się uczyć , na to jaki mam humor , na to czy uśmiechnę się tego dnia , na to czy będę wredna czy obrzydliwie miła dla tej jednej typiary z mojej szkoły , nawet na to jak pójdę ubrana na wspólną imprezę . czułam , że zanika moje dawne 'ja' . zanikała powoli ta dziewczyna , która odwiecznie miała inne zdanie od reszty , która odważnie obstawała zawsze przy swoim , która nie pozwoliła sobie na to , by kto inny dyktował jej co ma robić . ta cała obsesja związana z nim stała się chorobliwie niebezpieczna . dlatego musiałam to zakończyć . co nie znaczy , że wciąż mi na nim cholernie zależy ./ransiak
|
|
|
zerkasz kątem oka, myśląc, że Cię nie obserwuję. tak zaczyna się nasza gra spojrzeń.
|
|
|
Chcę cię pocałować, ale jeśli to zrobię, potem mogę za tobą tęsknić.....
|
|
|
|