W szufladach starego biurka zamknęła motyle latające w brzuchu , Twój zapamiętany zapach i smak , wszystkie swoje obawy i lęki , pojedyncze nuty nadziei , grube pamiętniki wyobraźni i snów , resztki cierpliwości , ogrom ciekawości , codzienne uśmiechy w szarej codzienności . Ty otworzyłeś to wszystko naraz . Złożyłeś w jedną całość . Oprawiłeś cieniutką nicią przyjaźni .
|